Z ostatniej chwili: Mocne spadki na Wall Street, cena Bitcoina runęła. 'Winna inflacja’. Co się dzieje?

Spadki na giełdowych indeksach przyspieszają. Dlaczego? Winne są liczby, które świadczą o wyższej inflacji w Stanach Zjednoczonych. Ostateczny odczyt danych UoM, zamiast przynieść ulgę, przyniósł strach i chaos na Wall Street, wywołując skokowy wzrost popytu na hedging przed dalszymi spadkami na indeksach. Bitcoin spada do 84 tys. dolarów, a Nasdaq 100 tąpnął do 19400 punktów, tracąc ponad 1,5%.

Dlaczego dane nie dają wytchnienia inwestorom?

W normalnych warunkach niżzego wzrostu gospodarczego, czy recesji Fed mógłby luzować politykę i działać jak amortyzator. Zwykle takiemu scenariuszowy towarzyszy niska inflacja. Ale nie tym razem. Dlaczego? Taryfy celne komplikują sprawę. Wojna handlowa spowoduje niemal na pewno wzrost tysięcy towarów w USA.

Poza tym oczekiwania inflacyjne rosną, wskazując, ze konsumenci są już psychologicznie przygotowani, by ponieść koszt wyższej inflacji. Oczywiście nie w całości, bo niektórych towarów po prostu nie kupią, lub kupią ich znacznie mniej. Wszystko to oznacza, że Fed nie będzie w stanie działać i ciąć stóp – przynajmniej dopóki nie upewni się, ze nie rozpędzi tym ruchem jeszcze większego wzrostu inflacji.

Co gorsza, oczekiwania inflacyjne rosną, a nastroje konsumentów spadają. Tak źle sytuacja nie wygląda nawet w dotkniętej kryzysem Europie.

Dane University of Michigan (ostateczne, za marzec)

Nastroje Uniwersytetu Michigan Finalny stan faktyczny 57.0 (prognoza 57.9, poprzednio 57.9)

Oczekiwania Uniwersytetu Michigan Finalny odczyt 52.6 (Prognoza 54.1, poprzednio 54.2)

Warunki Uniwersytetu Michigan Finalny stan faktyczny 63.8 (prognoza 63.5, poprzednio 63.5)

5-letnia inflacja Uniwersytetu Michigan Finalny odczyt 4.1% (Prognoza 3.9%, poprzednio 3. 9%)

Inflacja roczna Uniwersytetu Michigan: 5,0% (prognoza 4,9%, poprzednia 4,9%)

Oczekiwania inflacyjne na 1 rok do przodu wzrosły do 5% w badaniu Michigan, trzeci miesiąc z rzędu niezwykle dużego wzrostu o 0,5 pp lub więcej. Z kolei oczekiwania inflacyjne na 5 lat naprzód wzrosły do 4,1% z 3,9% we wstępnym badaniu i 3,5% w lutym. Rosną spekulacje o możliwej podwyżce stóp w USA – jeśli marcowe dane o inflacji okażą się gorętsze, od prognoz.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.