
Bitcoin może spaść poniżej 100 000 USD — dane z rynku budzą niepokój!
Bitcoin cofnął się w ostatnich dniach, a nastroje na rynku ETF i opcjach sugerują możliwość dalszej przeceny. Główna bariera to 100 000 USD. Czego możemy się jeszcze spodziewać i jak nisko zanurkuje kurs? Przyjrzyjmy się temu bliżej!
Traderzy zabezpieczają się przed spadkami
Tylko dzisiaj kurs Bitcoin (BTC) zanurkował do poziomu 104 000 USD, co oznacza spadek o 6,52% w porównaniu z tegorocznym szczytem, który znajdował się na pułapie 110 500 USD. Kluczowe dane z platformy Deribit pokazują, że inwestorzy zaczynają masowo zabezpieczać się przed dalszymi spadkami. Wskaźnik wolumenu put-to-call wzrósł do 2,17, co oznacza, że liczba kupowanych opcji sprzedaży (put) znacząco przewyższa liczbę opcji kupna (call). Najwięcej otwartych pozycji put skoncentrowanych jest na cenie 100 000 USD, co sugeruje, że inwestorzy spodziewają się zejścia kursu właśnie poniżej tej granicy.
Geopolityka i surowce pogłębiają niepewność
Niepewność na rynku podsyca także napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie. Wczoraj Donald Trump zasugerował, że USA mogą bezpośrednio zaangażować się w konflikt, a nawet uderzyć w najwyższe władze Iranu. Ewentualna eskalacja grozi wzrostem inflacji — ropa w związku z tymi wydarzeniami podrożała do 76 USD. Rosną też koszty transportu morskiego. Niestety patrząc sumarycznie – dla Bitcoina oznacza to presję ze strony silniejszego dolara. Jeszcze wczoraj globalne rynki akcji oddały część wcześniejszych zysków, a indeks Dow Jones Industrial Average rozpoczął notowania ponad 100 punktów poniżej poniedziałkowego zamknięcia, co odzwierciedlało niepokój inwestorów związany z trwającymi atakami pomiędzy Izraelem a Iranem. Równocześnie S&P 500 otworzył się ze spadkiem o 0,3%, a Nasdaq Composite zanurkował o 0,5%. Rynki reagowały na rosnące obawy, że szybkie zawieszenie broni może nie nastąpić, zwłaszcza po ostatnich wypowiedziach i postach prezydenta USA Donalda Trumpa, który dodatkowo opuścił szczyt G7 przed jego zakończeniem, co wzmocniło spekulacje o eskalacji konfliktu.
Trump kłamie, Bitcoin i krypto przez to cierpią
Trump, dementując na Truth Social doniesienia prezydenta Francji Emmanuela Macrona o rzekomej misji pokojowej, stwierdził, że jego powrót do Waszyngtonu nie miał nic wspólnego z negocjowaniem rozejmu, co jeszcze bardziej podsyciło niepewność na rynkach. W odpowiedzi ceny ropy wzrosły o 2%, natomiast niemal wszystkie kryptowaluty odnotowały spadki. Tymczasem amerykańskie indeksy, które jeszcze tydzień temu wykazywały wyjątkową odporność mimo ataków rakietowych na Teheran i Tel Awiw, również uległy presji spadkowej. Dodatkowo nastroje osłabiły świeże dane o sprzedaży detalicznej w USA, która w maju spadła o 0,9%, czyli bardziej niż prognozowane 0,6%, co wskazuje na ograniczenie wydatków konsumenckich. Co będzie dalej? Przekonamy się pewnie jeszcze w tym tygodniu!