Crypto Critic: Co wydarzy się w 2021? Część I

Rok 2020 był niezwykły dla rynku kryptowalut. Mocne wzrosty większości aktywów pod koniec roku, boom na DeFi, stabilny wzrost znaczenia stablecoinów oraz kryptowaluty banków centralnych. Co może więc nam przynieść 2021?

Wszyscy do DeFi

Jak słusznie przewidywano w zeszłym roku, zdecentralizowane finanse, czyli DeFi, eksplodowały w 2020 roku, a całkowita wartość zablokowana w projektach (TVL) wzrosła z mniej niż 1 miliarda dolarów w styczniu do ponad 15 miliardów dolarów obecnie. W niektórych miesiącach obroty na niektórych giełdach DeFi były większe niż na niektórych dużych tradycyjnych giełdach.

W 2021 roku DeFi prawdopodobnie będzie się dalej rozwijać. Chociaż jest mało prawdopodobne, że sektor zainteresuje się inwestorami instytucjonalnymi, dedykowana grupa osób ze społeczności kryptowalut pracujących w tym ekscytującym obszarze będzie nadal dokonywać przełomów. Niektóre cechy DeFi, takie jak na przykład kompozycyjność, dają nam możliwość ponownego wyobrażenia sobie usług finansowych z podejściem opartym na podstawowych zasadach.

Nadchodząca hossa kryptowalut zapewne zadowoli normalnych graczy kilkukrotnymi wzrostami na Bitcoinie. Prawdziwy majątek będzie jednak do zgarnięcia w DeFi, gdzie kilkukrotne wzrosty będą normą, tyle tylko, że w przeciągu jednego dnia…

Bitcoin dla każdego

„Jak kupić Bitcoina?”

Każdy w świecie kryptowalut regularnie otrzymuje to pytanie od przyjaciół i rodziny. W rzeczywistości kupowanie kryptowalut nigdy nie było łatwiejsze. Nie tylko istnieją obecnie liczne regulowane giełdy fiat-to-crypto w większości krajów, ale rośnie także na nich bardzo mocno liczba użytkowników. Ilość osób posiadających konta na takich giełdach wzrosła z zaledwie 5 milionów w 2016 roku do ponad 100 milionów w tym roku.

Oczywiście głównym katalizatorem będą wielcy gracze technologiczni, tacy jak PayPal i Square, którzy nadal ułatwiają ludziom kupowanie Bitcoina i innych aktywów kryptograficznych. Tylko te dwie firmy kupują równowartość 100% nowo wydobytych BTC tylko po to, aby pokryć popyt, jaki otrzymują od klientów z USA. Kiedy niektóre z tych platform zostaną otwarte dla międzynarodowych klientów w przyszłym roku, ich wpływ będzie interesujący do zmierzenia.

A wiele wydarzeń makroekonomicznych, od rekordowych poziomów luzowania ilościowego po kraje blokujące swoim obywatelom wypłacanie własnych pieniędzy z banków, zwiększa zainteresowanie Bitcoinem. Rok 2020 przyniósł rekordową liczbę portfeli bitcoinowych, więc nie powinniśmy być zaskoczeni, że rekord ten zostanie pobity w 2021 roku.

Romans inwestorów instytucjonalnych z Bitcoinem

Rok 2020 był niesamowitym rokiem, jeśli chodzi o wejście graczy instytucjonalnych w przestrzeń kryptowalut. Nie tylko widzieliśmy, jak duże instytucje, takie jak JPMorgan i Standard Chartered, budują rozwiązania dla zamożnych klientów, wiele z nich, od Citi po Deutsche Bank, zaczęło nawet regularnie uwzględniać tę klasę aktywów w swoich analizach.

Powinniśmy spodziewać się przyspieszenia tego trendu w 2021 roku, ponieważ wiele banków zacznie upubliczniać swoje plany dotyczące kryptowalut. Powinno to dodatkowo przyspieszyć wejście tradycyjnych firm inwestycyjnych, które nie tylko czują się bardziej komfortowo w handlu z takimi regulowanymi pośrednikami jakimi są banki, ale w wielu przypadkach są zobowiązane przez własne ograniczenia regulacyjne lub oczekiwania inwestorów.

Chociaż banki inwestycyjne były dotychczas najbardziej aktywnymi graczami, powinniśmy mieć oko na banki prywatne. Większość dużych prywatnych banków lekceważyło Bitcoina jako niezbyt poważne aktywo. Brak produktów finansowych związanych z kryptowalutami do handlu prawdopodobnie nie pomógł w adopcji tego aktywa. Ale powinniśmy oczekiwać, że przyszłościowe banki prywatne dostosują się i zaczną postrzegać kryptowaluty jako wyróżnik oferujący zaangażowanie i generować nowe dochody z bardzo pożądanej bazy klientów z rodzinnych biur i fundacji, którzy coraz częściej chcą kupować Bitcoina.

Instrumenty pochodne rosną w siłę

Poza kryptowalutami rozmiar rynku instrumentów pochodnych jest wielokrotnie większy niż rynków kasowych. Tak nie jest jeszcze w przypadku rynków kryptowalut. Chociaż istnieje wiele giełd krypto z instrumentami pochodnymi, bardzo niewiele z nich jest regulowanych lub przeszedłby operacyjną analizę due diligence przez inwestorów instytucjonalnych.

W 2021 roku przedmiotem uwagi będą krypto-instrumenty pochodne. Otwarte zainteresowanie kontraktami terminowymi na Bitcoinie na giełdzie CME osiągnęło ostatnio rekordowy poziom i będzie dobrym barometrem apetytu inwestorów w przyszłości.

Przestrzeń ta wciąż oferuje wiele możliwości firmom, które rozumieją wymagania na poziomie instytucjonalnym, od ograniczania ryzyka kontrahenta i szybkiej łączności po regulację. Zapewni to ogromne możliwości nie tylko istniejącym graczom (z których wielu szybko zinstytucjonalizowało się), ale także potencjalnym nowym podmiotom i tradycyjnym instytucjom.

Warto jednak uważać na instrumenty pochodne. Tak jak kryptowaluty mogą pourywać palce, tak krypto-instrumenty pochodne mogą pozbawić was całych rąk.

W końcu jasne podatki?

Jak słusznie przewidywano 12 miesięcy temu, w 2020 roku nastąpił przełomowy rozwój opodatkowania kryptowalut. US Internal Revenue Service stworzył kwestionariusz obejmujący zasoby kryptowalut i wysłał go do każdego Amerykanina, podczas gdy organizacje takie jak Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju opublikowały imponujące raporty na temat opodatkowania cyfrowych aktywów.

Jak wykazał „PWC Global Crypto Report”, coraz większa liczba organów podatkowych na całym świecie zapewnia wyraźne wytyczne podatkowe dotyczące kryptowalut. I chociaż prawie żaden z nich nie udziela wskazówek na tematy takie jak zastaw i pożyczki kryptowalutowe lub kasyna kryptowalut, większość z nich zapewnia teraz wskazówki w obszarach takich jak zyski kapitałowe z kryptowalut lub dochody z miningu. Oczekuje się, że poziom przejrzystości podatkowej poprawi się w 2021 r.

Jest to korzystne dla branży, ponieważ przejrzystość podatkowa jest ważna dla zapewnienia komfortu inwestorom instytucjonalnym. Na poziomie praktycznym wielu inwestorów detalicznych i profesjonalnych osiągnęło zyski dzięki rozwojowi rynków kryptowalut w ostatnich miesiącach, co stanowi okazję dla organów podatkowych do podjęcia tego, co ich zdaniem jest należne, szczególnie w tak trudnym środowisku gospodarczym!

O ile na świecie przejrzystość co do opodatkowania kryptowalut rośnie, w Polsce prawo dalej nie jest korzystne i istnieje ryzyko, że może zostać zmienione w każdej chwili. Naturalnie nie wspiera to rozwoju lokalnej branży aktywów cyfrowych i zmusza istniejące już podmioty do emigracji.

A jakie są Twoje predykcje na 2021 rok dla rynku kryptowalut?

Część druga już za tydzień.

Finansowy Krytyk

Komentarze