C. Winklevoss | „Tylko Bitcoin”, „Tylko Ethereum” | Nie musi tak być…

Współzałożyciel Gemini i bitcoinowy miliarder Cameron Winklevoss twierdzi, że wartość Ethereum nie znajduje odzwierciedlenia w kapitalizacji rynkowej. Dodaje, że dynamicznie rozwijający się sektor zdecentralizowanych finansów (DeFi) jest wciąż w powijakach.

W wywiadzie dla Layah Heilpern, Winkelvoss porównał Ethereum do systemu operacyjnego, takiego jak iOS lub Windows – czegoś, co może obsługiwać niezliczone funkcje w sieci. Nie wykorzystanie tego potencjału oznacza, wg niego, że ETH jest tak niedoceniany.

„Naprawdę trudno jest wyznaczyć sufit lub jakiekolwiek ramy dla kreatywności i tego, co to ze sobą niesie. Jak więc to wyceniać? Mogę próbować to zrobić przy 1500 USD ETH. Dziś to już 1600 USD. Rekord ceny został pobity dzień lub dwa temu, a wcześniej został osiągnięty trzy lata temu. Biorąc pod uwagę ilość pracy, która jest wykonywana i rozwój w dojrzałość sieci w ciągu ostatnich trzech lat, patrzysz na Ethereum w zasadzie w największym poziomie wszech czasów. Wydaje się, że jest ono naprawdę niedoceniane w miejscu, w którym aktualnie się znajduje. Bitcoin jest prawie dwa razy wyżej od rekordowego poziomu sprzed trzech lat, więc uważamy, że jest tam dużo wartości i kochamy jego nieskończone możliwości i charakter”.

Bliźniacy Winklevoss są „pro DeFi”

Komentując przyszłość sektora DeFi Winklevoss potwierdził, że zarówno on jak i jego brat bliźniak Tyler, w pełni popierają rodzącą się przestrzeń. Według nich DeFi dopiero się rozkręca.

„Jesteśmy zdecydowanie pro DeFi. Wymieniliśmy dziesiątki tokenów DeFi w Gemini. Naprawdę bardzo to wspieramy. To dopiero początek, zgadza się. Jest to w pewnym sensie proces budowania cegiełek w strukturze pieniądza, łączenia się razem i przebudowy scentralizowanego systemu finansowego.

Istnieje jednak ryzyko. […] Zdecydowanie istnieje ryzyko. Niektóre projekty zakończą się spektakularnym fiaskiem. Inne będą niezwykle udane. Sektor DeFi jest nowy. Warto wyposażyć się w coś w rodzaju soczewki, z użyciem której będziesz się do niegoprzybliżać”.

DeFi nie musi konkurować z bitcoinem

W przeciwieństwie do opinii wielu maksymalistów BTC, Winklevoss uważa, że ​​DeFi nie musi konkurować z Bitcoinem, ponieważ obydwa obszary służą w sektorze kryptowalut różnym celom.

„Myślę, że to, co się dzieje, jest dopiero fundamentalnym początkiem, jest naprawdę niesamowite i nie konkuruje w żaden sposób z bitcoinem. […] Widzimy niestety, jak ludzie stają się maksymalistami i przyjmują postawę „tylko Bitcoin”, „tylko Ethereum” lub „tylko jakikolwiek token”. Nie musi tak być, ponieważ te rozwiązania dotyczą zupełnie różne rzeczy…

Najlepsze na świecie gimnastyczki wyglądają zupełnie inaczej niż najlepsi kulturyści świata. Wszyscy są fenomenalni w tym, co robią, ale gimnastyczka nie byłaby świetnym kulturystą i na odwrót… Robią różne rzeczy […]”.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.