Pierwszy raz od 3 dekad. Bogaty w złoża kraj wraca do eksportu miedzi
Sułtanat Omanu oficjalnie poinformował (nie bez subtelnego akcentu autopromocyjnego) o wznowieniu eksportu miedzi na światowe rynki. Oman słynie przede wszystkim – jak większość państw regionu Zatoki Perskiej – jako eksporter ropy. Kraj ten posiada jednak także nieskromne rezerwy innych pierwiastków. Tyle, że nie wszystkie z nich eksploatuje.
Do tego grona zaliczała się właśnie miedź. Oman wstrzymał eksport tego metalu niemal trzydzieści lat temu. Podążając jednak za trendem, który nabiera na Półwyspie Arabskim rozpędu – a który dotyczy przede wszystkim dywersyfikacji gospodarki oraz jej uniezależnienia wyłącznie od wydobycia, zwłaszcza ropy naftowej – kraj ten poszukuje nowych źródeł ekonomicznego rozwoju.
W ślad za tym, wraz z nowym rokiem wyekspediowano pierwszy transport miedzi. Partia ta pochodziła z kopalni Al-Asail, obejmowała 900 ton metalu i trafił na eksport za pośrednictwem portu Sohar, w północnym Omanie. Operacje w tej kopalni prowadzi państwowy koncern wydobywczy Oman Minerals Development Company.
Firma ta odpowiadać będzie także za wznowienie wydobycia w drugiej, pobliskiej kopalni Al-Baida. Wedle planów, ma ona rozpocząć operacje w latach 2025-2026. Łączne złoża, na których znajdują się obydwie kopalnie, szacuje się na 2,78 miliona ton rudy miedzi. Roczny urobek jednej wynosić ma ok. 500 tys. ton. Na eksport trafia z nich urobek w postaci koncentratu o zawartości 18-22% miedzi.
Ambicje w zakresie wydobycia miedzi, którą dysponuje Oman, nie ograniczają się przy tym do tych dwóch kopalni. Planuje się także wydrążenie znacznie większej i zupełnie nowej kopalni (w odróżnieniu od dwóch wspomnianych, które pozostawały wygaszone), w ramach Mazoon Copper Project. Wszystko to ma pozwolić krajowi szybko wrócić na światowy rynek metali przemysłowych.
Na względzie Omańczycy mają tutaj przede wszystkim przewidywany wzrost popytu, zwłaszcza ze strony przemysłu elektronicznego i technologicznego. Z zapotrzebowaniem tym nie koresponduje skala i tempo wydobycia niezbędnych minerałów – co sprawia, że Oman ma tu okazję wejścia w rynkową niszę.