Francja odcięta od dostaw złota i uranu. Wszystko przez pucz w Nigrze. Rosja maczała tym palce?
Niepokojące wieści docierają w ostatnich dniach z Afryki Środkowej. Narodowa Rada Ochrony Ojczyzny dokonała przewrotu i pozbawiła władzy Mohameda Bazouma, demokratycznie wybranego prezydenta Nigru. Francja już odczuwa skutki puczu. Jakie jeszcze konsekwencje może mieć to zdarzenie i co wspólnego ma z nim Rosja?
Pucz w Nigrze. Francja bez dostaw złota i uranu
Niger to jedno z najbiedniejszych państw na świecie. Jednak do tej pory było również jednym ze stabilniejszych państw Afryki Środkowej, które gwarantowało spokój w regionie Sahelu. Wszystko rozpadło się jak domek z kart po tym, jak Narodowa Rada Ochrony Ojczyzny dokonała przewrotu i pozbawiła władzy dotychczasowego prezydenta, który aktualnie jest więziony w pałacu prezydenckim. Jego miejsce zajął generał Abdourahmane Tchiani. Dla wielu państw, szczególnie Europy, Niger był ważnym dostawcą złota, ale przede wszystkim uranu. Dlatego teraz wiele państw może mieć problemy ze sprowadzaniem tych surowców. Kłopoty ma już Francja. Po obaleniu prozachodniego prezydenta, grupa Tchianiego ogłosiła, że wstrzymuje eksport złota i uranu do Francji. Potencjalny kryzys może spowodować brak uranu, który jest niezbędny do produkcji energii elektrycznej w licznych elektrowniach atomowych we Francji.
Zobacz też: Elektryczny Mercedes wybuchł w garażu. Zła passa samochodów elektrycznych trwa
Jaką rolę w puczu odegrała Rosja?
Dotychczasowy prezydent Nigru był politykiem prozachodnim, który miał dobre relacje z państwami Europy i Stanami Zjednoczonymi. Niger pod rządami obalonego prezydenta był dla Zachodu ważnym sojusznikiem w potyczkach ze zwolennikami Państwa Islamskiego i Al-Kaidy w Zachodniej Afryce. Po puczu zaczęto podejrzewać, że palce maczała w nim Rosja. Między innymi dlatego, że zwolennicy junty zaczęli wychodzić na ulicę z rosyjskimi flagami. W sprawie miał wypowiedzieć się Jewgienij Prigożyn, który stwierdził, że w Nigrze cierpią cywile, a wyzwolić ich może jedynie Grupa Wagnera, stacjonująca w sąsiednim Mali. Stany Zjednoczone zaprzeczają jednak, by Grupa Wagnera miała bezpośredni związek z puczem wojskowym dokonanym w Nigrze. Pomimo tego, że zwolennicy junty noszą rosyjskie flagi i skandują prorosyjskie hasła.
Może Cię zainteresować: