
Wieloryby ustawiają się w blokach startowych. Jeden kupił aż 50 mln sztuk topowego altcoina. Rynek za wcześnie go przekreślił?
Czerwiec nie był łatwy dla rynku kryptowalut. Szczególnie od momentu, gdy sytuacja w regionie Bliskiego Wschodu znowu się zaogniła, a do konfliktu włączyły się USA. Wówczas cyfrowe waluty zareagowały dużymi spadkami. W ostatnich dniach sytuacja wraca do normy. Optymizm powrócił, a ruch na giełdach znowu się rozkręcił. Wieloryby nie próżnują i swoimi ruchami zdradzają możliwych przyszłych zwycięzców. Kupują nie tylko Bitcoina. Na listach ich życzeń wysoko są też topowe altcoiny. Szczególnie jeden transfer z udziałem blisko 50 mln ADA przykuwa uwagę obserwatorów. Ale to nie jedyny faworyt dużych graczy.
Wieloryby na zakupach. Rynek zbyt wcześnie przekreślił te altcoiny?
Obserwatorzy i uczestnicy rynku nie są pewni co do przyszłości kryptowalut w perspektywie najbliższych miesięcy. Wszyscy zastanawiają się, czy cykl byka dobiega już końca, czy czekają nas kolejne etapy wzrostów. Zdania w tej kwestii są podzielone, a rozmaite wskaźniki i metody analizy dają skrajne różne wyniki i prognozy. Jednak jeśli spojrzymy na to, jak zachowują się w ostatnim czasie wieloryby, wydaje się, że byki nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Duzi gracze albo masowo kupują, albo akumulują środki na prywatnych portfelach.

Nikogo nie dziwi, że wieloryby mają apetyt przede wszystkim na Bitcoina. Wysoko na liście życzeń jest też Ethereum. Jednak to nie jedyny altcoin, który uczestniczy w dużych transferach. Duzi gracze mieli na celowniki m.in. Solanę. Whale Alert ujawnił dwie transakcje, w ramach których wieloryby przeniosły na prywatne portfele odpowiednio 711 942 oraz 721 943 SOL. Solana jest około 50% poniżej swojego szczytu, ale te ruchy sygnalizują, że uczestnicy rynku czują, że w kolejnych miesiącach warto mieć ten token w swoim portfelu.

Jeszcze więcej szumu w branży zrobił doniesienia na temat wieloryba, który w ramach jednej transakcji przeniósł z giełdy Binance na prywatny portfel aż 49 999 999 sztuk ADA. Ostatnio Cardano mocno traci i wydawało się, że nie jest warty uwagi. Tego rodzaju ruchy skłaniają jednak do zrewidowania swoich strategii.
Dlaczego duzi gracze uciekają z giełd?
To, co przykuwa uwagę obserwatorów to również droga, którą wybrały wieloryby. Jak wynika z przekazów platform śledzących ruchy dużych graczy, wynika, że bardzo często, zamiast kupować lub sprzedawać, decydują się na przenoszenie swoich środków z giełd na prywatne portfele. Co to oznacza?
Zazwyczaj tego rodzaju aktywność sugeruje, że wieloryby oczekują wzrostów. Jednak nie w najbliższym czasie, a w perspektywie długoterminowej. Eksperci oceniają, że w takiej sytuacji duzi gracze wolą po prostu przechowywać swoje zasoby w bezpieczniejszych miejscach, niż giełdy kryptowalut. Tokeny zwykle wracają na giełdy, gdy kursy rosną i opłaca się sprzedać monety, by odnotować zysk.