Twitter komentuje: Ethereum za rok zdetronizuje Bitcoina. Dorówna Microsoftowi?
Kryptowaluty choć odbiły od minimów z początku miesiaca o kilkanaście procent wciąż znajdują sie blisko kilkuletnich minimów. W dzisiejszej analizie w oparciu o komentarze Twittera weźmiemy pod lupę potencjalny 'flippening’ czyli wyprzedzenie Bitcoina przez Ethereum. Postaramy się przedstawić ciekawe dane.
Wolumen transakcjny na kontraktach futures wędruje w stronę Etheru:
Wstęp zacznijmy jednak od podkreślenia że zmiany cenowe rzędu kilkunastuprocent nie mają znaczenia w szerszym ujęciu rynku toteż znaczna część instytucjonalnych inwestorów może wciąż interesować się konsekwentnie wyprzedawanym od niemal roku rynkiem. Oczywiście w tle odreagowania crypto znalazł się lepszy sentyment Wall Street, który znów okazał się być kluczowy. Nie jest pewne jak długo giełdy zaczną widzieć świat w lepszych barwach ponieważ za 10 dni poznamy decyzję Fedu oraz co ważniejsze wskazania na dalsze perspektywy makro. Ethereum konsekwentnie od wielu miesięcy cieszy się największym zainteresowaniem inwestorów.
Czy Etherem zamknie rok 20% wyżej?
Projekt CryptoSwarm AI bazuje na możliwościach, jakie stwarza 'inteligencja roju’ i koncentruje się na przewidywaniu zachowania rynku. Analizowane przez sztuczną inteligencję, dokonywane w czasie rzeczywistym wybory analityków w roju często okazują się z wysoką skutecznością trafne:
Flippening ma miejsce na naszych oczach:
Halving Ethereum – jedyna okazja?
Oczywiście bomba trudności nie będzie oznaczać natychmiastowego zamrożenia podaży nowych Etherów jednak docelowo obniży ją nawet o 90%. Co ciekawe deweloperzy ETH nie planują kolejnego takiego wydarzenia w przyszłości ponieważ difficulty bomb bezpośrednio wynika z:
a) stworzenia uniwersalnego, deflacyjnego modelu który zachęci inwestorów
b) przejścia na Proof of Stake, które by się odbyć musi wyeliminować pracę górników
c) bomba trudności ma sprawić, że wydobycie Etheru stanie się nieopłacalne wspierając Merge
Istnieje zatem wysokie prawdopodobieństwo, że okazja w postaci halvinu Ethereum nie zdarzy się już w przyszłości. Jednocześnie historycznych reakcji ceny na halving znamy z przeszłości. Opierając sie na halvingach Bitcoina możemy powiedzieć, że halving BTC za każdym razem okazywał się być:
a) katalizatorem nowej hossy
b) powodował wzrost aktywności górników
c) zapowiadał wzrost ceny Bitcoina
Bitcoin zostanie zdetronizowany?
Rynek kryptowalut choć ponownie odzyskał kapitalizację przewyższającą 1 bln USD wciąż jest relatywnie niewielki. Należy mieć jednak na uwadze, że w miarę wzrostu kapitalizacji Ethereum potencjał do potężnych wzrostów w kolejnej hossie jest ograniczony ponieważ już obecnie kapitalizacja Etheru – mniej więcej dwukrotnie mniejsza od Bitcoina wynosi ok. 210 mld USD. Znaczy to, że 10 krotny wzrost ceny Ethereum od obecnych wycen oznaczałby kapitalizację rzędu 2 bilionów dolarów tj. zbliżoną do gigantów z Wall Street jak Microsoft.
Musiałoby to również wiązać się z uzyskaniem przez Ether kluczowego znaczenia w globalnej gospodarce i rosnącej roli zdecentralizowanych technologii. Inaczej ciężko spodziewać się by projekt zbliżył się wartością do Microsoftu, którego produkty posiadają globalne, strategiczne znaczenie, a ich adopcja trwa już od blisko 30 lat. Jednocześnie mając na uwadze specjalistyczne raporty analityków JP Morgan i Goldman Sachs możemy spodziewać się, że jednym z największych 'driverów’ rajdu Ethereum stanie się rosnąca popularność wirtualnych światów określanych mianem 'Metaverse’. Ethereum stanowiłoby wówczas potencjalny technologiczny fundament wirtualnych gospodarek opartych o określajacą własność technologię NFT, wirtualne nieruchomości oraz inteligentne kontrakty. Pośrednio rozwój tego trendu zależny jest od zaangażowania i rozwoju technologii immersyjnych, umożliwiających doświadczanie pełni zmysłów w wirtualnej rzeczywistości.
Podkreślmy, że największy na świecie fundusz inwestycyjny BlackRock w raporcie ’Step into the Metaverse’ komentował prawdopodobieństwo powstania cyfrowych światów, przypominjmy więc treść wstępu rzeczonego raportu:
„To nie jest kwestia czy, ale kiedy i jak. Największe firmy technologiczne na świecie dały jasno do zrozumienia, że metawersja – wciągający wirtualny świat zbudowany na uznanych gier, wirtualnej rzeczywistości (VR) i elementów rozszerzonej rzeczywistości (AR) – to następna granica cyfrowego świata cyfrowego świata.”
Może Cię zainteresuje: