Trump ostro krytykuje Powella za brak obniżki stóp. Czy to zagrożenie dla rynku kryptowalut?
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ponownie zaatakował prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella, oskarżając go o opieszałość w kwestii obniżania stóp procentowych.
Jego słowa, wypowiedziane w mediach społecznościowych, rzucają cień na niezależność banku centralnego i wywołują niepokój na globalnych rynkach finansowych — w tym także w świecie kryptowalut.
Trump – „Powell działa za późno, jego kadencja powinna się zakończyć!”
17 kwietnia, po ogłoszeniu kolejnej obniżki stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny, Trump zamieścił wpis na platformie Truth Social, nazywając Powella „spóźnionym” i domagając się jego natychmiastowej dymisji. Według prezydenta USA, przy spadającej inflacji Rezerwa Federalna powinna już dawno poluzować politykę monetarną — podobnie jak EBC. Podobne stanowisko zajął senator Rick Scott z Florydy, wzywając do zmiany kierownictwa w Fed. Choć prezydenckie wpływy na bank centralny są formalnie ograniczone, publiczne komentarze Trumpa łamią wieloletnią tradycję, zgodnie z którą Fed działał niezależnie od bieżących interesów politycznych.
Fed pod presją. Trump naciska, a Powell pozostaje nieugięty
W wystąpieniu 16 kwietnia w Economic Club of Chicago, Powell przypomniał, że niezależność Fedu „jest kwestią prawa” i zamierza dokończyć swoją kadencję do maja 2026 roku. Niemniej jednak presja ze strony Białego Domu rośnie, a rynki zaczynają reagować. Według kontraktów terminowych na stopę funduszy federalnych, prawdopodobieństwo obniżki stóp na posiedzeniu w maju wynosi mniej niż 10%. Jednak prognozy na czerwiec są już znacznie bardziej optymistyczne – przekraczają 65%.
Co to oznacza dla kryptowalut?
Współczesne rynki cyfrowe są silnie skorelowane z decyzjami Fedu. Jak wykazali badacze z Kingston University of London, aż 65% zmienności ceny Bitcoina zależy obecnie od płynności dolarowej. Dlatego opóźnienie w obniżkach stóp może ograniczać dalsze wzrosty na rynku kryptowalut. Z drugiej strony, potencjalna ingerencja polityczna w działalność Fedu może osłabić zaufanie do dolara amerykańskiego jako stabilnej waluty. To natomiast może zwiększyć popyt na alternatywne aktywa, takie jak Bitcoin czy złoto, pełniące funkcję „cyfrowych bezpiecznych przystani”.
Niezależność Fedu kontra rynek
Sytuacja tworzy napięcie między stabilnością polityki monetarnej a krótkoterminowymi oczekiwaniami rynku. Jeśli Powell pozostanie nieugięty, może to wyhamować rajd ryzykownych aktywów. Jeśli jednak ugnie się pod presją — może to oznaczać duży napływ kapitału do kryptowalut i aktywów deflacyjnych. W obu scenariuszach inwestorzy powinni uważnie obserwować najbliższe decyzje Fedu — bo mogą one ustawić kierunek rynku na kolejne miesiące.