Tak wygląda „czarna lista” Gary’ego Genslera. Te firmy przegrały na starcie z SEC
2024 był trudnym rokiem dla branży kryptowalut. Spora w tym zasługa Gary’ego Genslera, przewodniczącego amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, który aktywnie podejmował działania przeciwko wielu firmom, które zdaniem SEC łamały prawo.
Jednym ze „straszaków” Genslera stało się Wells Notice. Jest to formalny dokument wysyłany przez SEC, który informuje osobę fizyczną lub firmę, że SEC planuje podjąć działania egzekucyjne przeciwko nim. Jest to część procesu dochodzeniowego prowadzonego przez SEC. I chociaż Wells Notice nie oznacza automatycznie pozwu, jest to poważne ostrzeżenie o potencjalnym dochodzeniu w sprawie naruszenia przepisów dotyczących papierów wartościowych.
Nierówna batalia
Sam Gensler argumentuje, że agresywne działania regulacyjne, w tym wysyłanie Wells Notices, są konieczne, aby chronić inwestorów detalicznych przed ryzykiem wynikającym z oszustw, manipulacji rynkowej i projektów o wątpliwej wiarygodności w przestrzeni kryptowalut.
Przyjrzyjmy się więc bliżej firmom, które stały się celem ataku Genslera i SEC w 2024 r. Jedną z nich było Uniswap Labs – w kwietniu Komisja skierowała do przedsiębiorstwa Wells Notice, podnosząc zarzut, że platforma działa jako niezarejestrowana giełda papierów wartościowych. Hayden Adams, CEO firmy, zapowiedział gotowość do obrony.
Problemy nie ominęły też firmy ConsenSys. Twórcy portfela MetaMask również otrzymali Wells Notice – postanowili jednak nie bawić się w dyplomację i pozwali SEC, domagając się wyjaśnień dotyczących regulacji kryptowalut takich jak Ether. Chociaż ostatecznie Komisja wycofała swoje zarzuty, nie pozostała bierna – w lipcu pozwała ConsenSys, zarzucając, że MetaMask jest niezarejestrowanym brokerem papierów wartościowych.
Przykładów na zdziesiątkowany atak SEC na firmy kryptowalutowe jest znacznie więcej. W maju br. Robinhood również otrzymał od Komisji Wells Notice. Jednocześnie przedstawiciele przedsiębiorstwa stanowczo zaprzeczyli, jakoby firma oferowała niezarejestrowane papiery wartościowe. Co ciekawe, SEC jak dotąd nie złożyła pozwu w tej sprawie.
W sierpniu br. SEC skierowała swoje działania przeciwko OpenSea, platformie NFT, co mogłoby być przełomowym krokiem w egzekwowaniu przepisów w świecie NFT.
Niektórzy rynkowi gracze zdecydowali się na postawienie sprawy na ostrzu noża. I tak w październiku Crypto com odpowiedziało pozwem przeciwko SEC, domagając się deklaracji, że niektóre kryptowaluty (w tym Solana i Cardano) nie są papierami wartościowymi. Pozew został odrzucony, natomiast SEC wciąż nie podjęła działań przeciwko firmie.
Inne firmy również znalazły się na celowniku SEC – Immutable Labs, CyberKongz i Unicoin również poinformowały o otrzymaniu Wells Notice. – Dla niektórych firm takie ostrzeżenia stały się wręcz odznaką honoru — żartobliwie skomentował całą sytuację Brian Armstrong z Coinbase.
Nadzieje na zmianę w SEC
Czy nowy przewodniczący SEC, Paul Atkins, znany ze swojego bardziej przychylnego podejścia do kryptowalut, może spowodować zmianę polityki Komisji? Wielu obserwatorów branży ma nadzieję, że tak. Jeśli firmy kryptowalutowe mają rację, być może nowe władze sprawią im prezent i zrezygnują z kontynuacji działań Genslera. Mało tego, być może możemy liczyć na mniej rygorystyczne działania ze strony agencji w najbliższej przyszłości?
