Portoryko zamyka bank Petera Schiffa – kolejny argument na rzecz kryptowalut?

1 lipca portorykańskie władze poinformowały o zawieszeniu działalności banku założonego przez znanego ekonomistę i krytyka kryptowalut, Petera Schiffa – Euro Pacific International Bank. Jak doniosła Natalia Zequeira z Biura Komisarza Instytucji Finansowych w Puerto Rico podczas rozmowy z Associated Press, ma to związek z problemami banku z niewypłacalnością.

W uzasadnieniu postanowienia poinformowano, że w 2019 roku EPIB miał stratę netto w wysokości prawie 751 tys. dolarów i ogólne skumulowane straty w wysokości prawie 4 mln dolarów. Na koniec 2020 roku bank miał kapitał ujemny w wysokości 1,3 mln dolarów. W pierwszym trymestrze 2022 roku natomiast, bank odnotował stratę netto w wysokości prawie 550 tys. dolarów. Warto dodać, że w przeszłości względem banku pojawiały się również zarzuty ułatwiania klientom unikania płacenia podatków i prania pieniędzy. Tysiące klientów straciło dostęp do przechowywanych na kontach środków.

Informacja ta spotkała się oczywiście z natychmiastową reakcją ze strony samego zainteresowanego. Jak napisał na Twitterze:

Pomimo braku dowodów na popełnienie przestępstw, organy regulacyjne Puerto Rico i tak zamknęły mój bank z powodu problemów z kapitałem netto, zamiast zezwolić na sprzedaż wysoko wykwalifikowanemu nabywcy, który obiecał zasilić go kapitałem znacznie przekraczającym minimalne wymogi prawne. W rezultacie konta są zamrożone, a klienci mogą stracić pieniądze.

~ Peter Schiff

W dalszej części wpisu stwierdził, że powodem dla którego władze portorykańskie odrzuciły sprzedaż, jest posiadanie przez Schiffa 4% udziałów w firmie kupującej bank, do czego nie chciały dopuścić ze względu na jego złą prasę. Co więcej, ekonomista rzekomo nigdy nie był informowany o zastrzeżeniach wobec banku, dowiedział się zaś o nich dopiero z postanowienia o jego zamknięciu. Na koniec Schiff zaznaczył, że bank tak naprawdę nie przyniósł mu nigdy zysków, czego przyczyną były wysokie koszty przestrzegania krajowych regulacji oraz fałszywe zarzuty pojawiające się w mediach.

Sytuacja ta spotkała się z licznymi ironicznymi komentarzami pochodzącymi ze świata kryptowalut, których Schiff jest od lat zagorzałym krytykiem. Wiele osób wskazuje, że podobny scenariusz nie mógłby się wydarzyć w przypadku Bitcoina, ponieważ jako środek przechowywania wartości jest on odporny na działalność regulacyjną państw i ich instytucji.