Artykuł zawiera treści sponsorowane.
W ostatnich godzinach kryptowaluty nieco straciły na wartości. Mimo iż w poniedziałek indeks Fear and Greed wskazywał 63 punkty, co było najlepszym wynikiem od lipca i potwierdzało lekką chciwość, dziś jest to 6 punktów niżej. Oznacza to, że z sektora kryptowalut odpłynęło nieco środków. Potwierdza to sektor memecoinów, który według CoinMarketCap wczoraj był wart 60 mld USD, a dziś jego kapitalizacja to około 58,5 mld USD. W takim otoczeniu nadal mocne wzrosty odnotowuje projekt Pepe Unchained z tokenem $PEPU. Po kolejnej ogromnej wpłacie projekt ten pewnie zmierza w kierunku 22 mln USD w przedsprzedaży. Osiągnięcie tego poziomu to kwestia kilkudziesięciu godzin, zwłaszcza przy otwarciu dotacji dla deweloperów rozwijających ekosystem L2 Pepe Unchained.
Mocny dolar szkodzi kryptowalutom
Odpływ środków od kryptowalut w ostatnich kilkudziesięciu godzinach można wytłumaczyć w bardzo prosty sposób. Przede wszystkim wskazać należy na niepewność stóp procentowych w USA. Okazuje się, że FED, czyli bank centralny Stanów Zjednoczonych, może obniżać stopy procentowe wolniej, niż wcześniej oczekiwano. To natomiast przełożyło się na wyższy kurs dolara amerykańskiego i wzrost rentowności obligacji rządowych. W takiej sytuacji na Bitcoinie i innych aktywach spekulacyjnych pojawiła się dodatkowa presja.
Nie wolno również zapominać o wyborach w Stanach Zjednoczonych. Te w zasadzie już się rozpoczęły i od początku budzą kontrowersje. Serwis „X” obiegają filmy, na których wyborcy zaznaczają na maszynach Donalda Trumpa, ale na wydrukowanej karcie pojawia się głos na kontrkandydatkę – Kamalę Harris. Takie przypadki zgłaszane są w stanach Tennessee, Teksasie czy Georgii.
Wprawdzie Harris w ostatnim czasie również pozytywniej wypowiadała się o możliwej regulacji rynku kryptowalut, wydaje się, że większość inwestorów kryptowalutowych sprzyja Trumpowi. Warto tutaj przypomnieć, że przez wiele lat nie był on zwolennikiem walut cyfrowych, ale na lipcowej konferencji Bitcoin 24 w Nashville pozytywnie oceniał ten rynek. Co więcej, po ewentualnych wygranych wyborach w administracji Trumpa pojawić się ma Elon Musk, czyli największy zwolennik numeru 1. w sektorze memecoinów – Dogecoina.
Spada Bitcoin, tracą memecoiny
W ostatnich 24 godzinach Bitcoin spadł o około 2 proc. W związku z tym nie ma nic dziwnego w tym, że na wartości straciły także najlepsze memecoiny, a kapitalizacja całego sektora zmniejszyła się o około 1,5 mld USD i aktualnie wynosi blisko 58,5 mld USD.
Patrząc na konkretne tokeny memowe, pośród 5 memecoinów o największej kapitalizacji, najmniej w 24 godziny straciły Bonk ($BONK) oraz Dogecoin ($DOGE). Większe starty odniosły Shiba Inu ($SHIB), Pepe ($PEPE) oraz dogwifhat ($WIF).
Indeks odzwierciedlający nastroje rynkowe wskazuje neutralność. Spadek o 6 punktów względem poniedziałku jest znaczący, natomiast nie ma powodów do paniki. Szczególnie że ostatnie dni były udane. Historycznie dobra dla kryptowalut jest także druga połowa października. To wszystko pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość. Inwestorzy, którzy widzą nadchodzącą hossę, mogą wykorzystać spadki do powiększenia pozycji. Mniej odważni inwestorzy mogą też zwrócić się w kierunku tokenów w przedsprzedaży. W tym obszarze najlepiej od wielu tygodni wygląda projekt Pepe Unchained z tokenem $PEPU.
Pierwszy token Pepe z własnym blockchainem
Największą zaletą projektu Pepe Unchained jest własny blockchain warstwy 2 Ethereum. To duża różnica wobec głównego łańcucha Ethereum. Wszystko dlatego, że transakcje są nawet 100-krotnie szybsze, a dodatkowo także tańsze. Mimo iż ekosystemy warstwy 2 są coraz popularniejsze, Pepe Unchained to pierwszy token Pepe na własnym łańcuchu.
To nie wszystko, ponieważ jest to blockchain, który może być wykorzystywany przez zespoły deweloperów do tworzenia najróżniejszych projektów. Środowisko jest więc bezpieczne, szybkie i tanie, a deweloperzy mogą korzystać z innowacyjnych technologii i rozwiązań (m.in. DeFi, NFT, AI).
W ostatnim czasie twórcy uruchomili nową sekcję na stronie projektu, która jest poświęcona zbieraniu wniosków o dotacje dla programistów ogłoszonych w zeszłym miesiącu i testu tego łańcucha. Jednocześnie nadal deweloperzy mogą zgłaszać swoje pomysły mające korzystać z blockchaina Pepe Unchained. W tym celu wystarczy wypełnić krótki formularz. Specjalna rada na bieżąco dokonuje przeglądu zgłoszeń, aby nagrodzić dotacją wybrane projekty.
Kolejna wielorybia inwestycja i blisko 22 mln USD w przedsprzedaży
Projekt Pepe Unchained cieszy się ogromnym zainteresowaniem od pierwszych godzin przedsprzedaży. Wystarczy zauważyć, że w niewiele ponad 4 miesiące faza ICO zebrała ponad 21 mln USD, a w token inwestują nie tylko inwestorzy prywatni, ale także instytucje. Przynajmniej wszystko na to wskazuje, ponieważ tzw. wieloryby we wrześniu kilkukrotnie kupiły tokeny $PEPU za równowartość powyżej 50 tys. USD. Takie transakcje mają miejsce także w październiku. Ta ostatnia, w poniedziałek, opiewała na ponad 53 tys. USD, za co udało się kupić 4,6 mln coinów.
Sprawdź informacje na stronie projektu Pepe Unchained.
Obecnie za jeden token $PEPU zapłacić trzeba 0,0115 USD. To niewiele, ale jednocześnie o ponad 40 proc. drożej niż na początku przedsprzedaży w czerwcu. Z drugiej strony, w fazie ICO taniej już nie będzie, a zachodzi duże prawdopodobieństwo, że token mocno wystrzeli po starcie publicznej emisji, kiedy pojawi się na bezpiecznych giełdach kryptograficznych. Jednocześnie taka cena utrzyma się jeszcze tylko przez kilkadziesiąt godzin, a następnie ponownie wzrośnie.
Sam zakup tokenów jest bardzo prosty. Monety pozyskać można za pomocą $ETH, $USDT lub $BNB. Większą korzyść daje zakup w sieci Ethereum, na przykład poprzez portfel Best Wallet lub MetaMask, z wykorzystaniem karty płatniczej lub kryptowalut Ethereum i Tether. Wówczas zachodzi możliwość zamrażania tokenów. Stopa zwrotu w ramach stakingu spada wraz z liczbą stakowanych coinów. Obecnie to 105 proc. rocznie.
Pepe Unchained najbardziej perspektywicznym tokenem w przedsprzedaży?
Ogromne zainteresowanie zwykłych inwestorów oraz instytucji może wskazywać na to, że token ma ogromny potencjał do wzrostu. Podobnego zdania są analitycy kryptowalutowi. Jednym z nich jest Austin Hilton, którego kanał w serwisie YouTube śledzi ponad 275 tys. subskrybentów. Wtóruje mu inny influencer – ClayBro.
Wydaje się bardzo prawdopodobne, że po debiucie token $PEPU mocno zyska na wartości. Szczególnie że nie jest to nic nadzwyczajnego, również w sektorze memecoinów, kiedy poszczególne tokeny w niedalekiej przeszłości potrafiły podrożeć nawet o ponad 10 czy 20 tys. proc. Oczywiście inteligentny kontrakt Pepe Unchained jest bezpieczny. Za audyt odpowiadała jeden z najbardziej rozpoznawalnych brandów w branży, czyli Coinsult.
Naturalnie nadal nie zwalnia to inwestora z obowiązku zachowania zdrowego rozsądku. Mimo dobrych perspektyw warto być przygotowanym na możliwe, przynajmniej tymczasowe spadki ceny po debiucie na giełdach. To mało prawdopodobne, ale możliwe. Dlatego podstawą bezpiecznego inwestowania jest dywersyfikacja i ułożenie kryptowalut w koszyku w taki sposób, żeby spadek poszczególnych aktywów nie był decydujący dla całego portfela.
Dowiedz się więcej o projekcie Pepe Unchained.