„Nic nie może pójść źle?” – Pompliano krytykuje strategię MicroStrategy opartą na Bitcoinie
To, że MicroStrategy kupuje Bitcoina na potęgę, wiemy chyba wszyscy. Teraz, kiedy król krypto jest w okolicach rekordowych poziomów i ma dobrą prasę, pomysł wydaje się być genialny. Nie ma jednak idei doskonałych. Pod lupę Michaela Saylora i spółkę postarał się wziąć Anthony Pompliano, punktując słabsze punkty jego strategii.
MicroStrategy kupuje Bitcoiny za miliardy. Pompliano przestrzega: „To nie jest wolne od ryzyka!”
Taktyka MicroStrategy, w telegraficznym skrócie, polega na emisji długów zamiennych w celu zakupu Bitcoinów. Pompliano to szeroko rozpoznawalny entuzjasta kryptowalut. W swojej najnowszej analizie zwrócił uwagę na atrakcyjność podejścia preferowanego przez MicroStrategy. Jednocześnie przestrzegł jednak przed potencjalnymi zagrożeniami. Jak to działa w praktyce?
Otóż MicroStrategy emituje akcje po cenach o 55% wyższych od ich bieżącej wartości. W ten właśnie sposób środki na zakup kolejnych Bitcoinów. Zdaniem Pompliano, to strategia, która na papierze wygląda wprost doskonale, ale niesie za sobą pewne nieoczywiste ryzyka.
„Alarm w mojej głowie włącza się, gdy słyszę, że 'nic nie może się nie udać’. Nie mogę dokładnie powiedzieć, co może pójść źle, ale takie myślenie zawsze budzi moją czujność” – ostrzega Pompliano.
Cztery kluczowe ryzyka
Raport IntoTheBlock wymienia cztery główne zagrożenia związane z podejściem MicroStrategy:
- Zależność od ceny Bitcoina – Spadek wartości kryptowaluty mógłby wpłynąć na równie drastyczne obniżenie wyceny akcji firmy.
- Nieprzewidywalność rynku – Zmienność cen Bitcoina utrudnia prognozowanie wyników strategii.
- Regulacje – Zakaz lub ograniczenia dotyczące BTC w USA mogłyby całkowicie zniweczyć plany firmy.
- Makroekonomia – Ewentualne globalne spowolnienie gospodarcze może wpłynąć na wycenę aktywów, w tym BTC.
Pompliano, oprócz analizy MicroStrategy, nawiązał do pomysłu Donalda Trumpa, który sam jest zwolennikiem BTC. Według niego, Stany Zjednoczone powinny przeznaczyć aż 250 miliardów dolarów na zakup Bitcoinów, tworząc rezerwę narodową.
„Bitcoin może być zabezpieczeniem przed spadkiem ważności dolara i wzmocnieniem pozycji USA w obliczu globalnych zmian gospodarczych” – argumentuje Pompliano.
Kwestia narodowej rezerwy w BTC jest otwarta, ale jednocześnie nie figuruje na liście priorytetów prezydenta Trumpa. Niemniej jednak warto śledzić branżę.
Ponad cztery lata temu, 11 sierpnia 2020 roku, Saylor ogłosił pierwszy zakup Bitcoinów przez MicroStrategy. Było to 21 454 BTC po średniej cenie 11 652 dolarów. Tamta transakcja uruchomiła reakcję łańcuchową, która postępuje aż do dziś. Ostatnie przejęcie zostało przeprowadzone w zeszłym tygodniu, kiedy firma kupiła 55 000 BTC po średniej cenie 97 862 USD.