Które tokeny to papiery wartościowe? Stanowisko SEC w pigułce

Które tokeny to papiery wartościowe? Stanowisko SEC w pigułce

Czy Twój ulubiony token to papier wartościowy? Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) opublikowała w 2025 roku nowe wytyczne, które mogą całkowicie odmienić świat kryptowalut. Dokument zawiera jasne kryteria oceny tokenów oraz określa, które z nich traktowane będą jako papiery wartościowe.

Co dokładnie zawiera nowe stanowisko SEC z 2025 roku?

Nowe wytyczne SEC, opublikowane 10 kwietnia 2025 roku, rozwiewają wątpliwości dotyczące klasyfikacji tokenów kryptowalutowych. Komisja doprecyzowała, jak stosować test Howeya, czyli czteropunktowe kryterium określające, czy dany token jest papierem wartościowym.

Przede wszystkim SEC skupia się na oczekiwaniach zysków. Jeżeli nabywcy tokena liczą na zyski generowane głównie przez scentralizowany zespół, token będzie prawdopodobnie uznany za papier wartościowy.

Wytyczne dzielą analizę tokena na trzy elementy: sposób sprzedaży początkowej, użyteczność w czasie, oraz wpływ twórców na projekt. Dzięki temu twórcy projektów zyskują ramy prawne, które pomagają uniknąć problemów z regulatorami.

SEC wyróżnia także tokeny, które nie spełniają definicji papierów wartościowych. Należą do nich stablecoiny oparte na rezerwach fiat, tokeny warstwy pierwszej (np. Ether, Solana) oraz tokeny wykorzystywane wyłącznie do użytku na zdecentralizowanych platformach. Kluczowe jest, by nie były one promowane jako inwestycje.

Kiedy token staje się papierem wartościowym?

Według SEC, token spełnia definicję papieru wartościowego, gdy zachowuje się jak kontrakt inwestycyjny. Oznacza to, że jeżeli zespół promuje token jako źródło przyszłych zysków – powinien on zostać zarejestrowany jako papier wartościowy.

Najbardziej narażone są projekty z następującymi cechami:

  • Po pierwsze, ICO z marketingiem nastawionym na zysk. Tokeny sprzedawane w ramach początkowych ofert, które obiecują zyski w przyszłości, są pod lupą SEC. Projekty promujące się jako inwestycja to główny cel nowych regulacji.
  • Po drugie, tokeny zarządzające z podziałem zysków. Nawet jeśli pełnią funkcje głosowania, ale oferują dywidendy lub dochody z protokołu – mogą być uznane za papiery wartościowe.
  • Po trzecie, tokeny użytkowe z obietnicą wzrostu wartości. Nawet jeśli token służy do działania w systemie, jego promowanie jako potencjalnie zyskownej inwestycji może go zdyskwalifikować jako „utility”.

SEC przywołuje też przypadki sądowe. Sprawa LBRY (2023) pokazała, że niektóre tokeny mogą zostać uznane za niezarejestrowane papiery wartościowe. W sprawie Ripple sąd uznał sprzedaż XRP do instytucji jako papier wartościowy, ale nie sprzedaż publiczną.

Wreszcie, tokeny scentralizowane, pre-mined lub z ograniczoną podażą również często trafiają do tej samej kategorii. Brak decentralizacji oraz obietnice wzrostu wartości to kolejne czerwone flagi dla SEC.

Kiedy token nie jest papierem wartościowym?

Nie wszystkie kryptowaluty podlegają nowym rygorom. SEC wyraźnie wskazuje, że tokeny służące do rzeczywistego użytku, bez celów inwestycyjnych, nie są papierami wartościowymi.

Pierwszym przykładem są stablecoiny oparte na rezerwach fiat. Jeżeli są audytowane i służą do płatności, a nie do spekulacji – są bezpieczne.

Drugim typem są tokeny warstwy pierwszej, takie jak Ether czy Solana. Ich głównym celem jest umożliwienie działania sieci – np. opłacanie gazu lub walidacja transakcji. Dzięki decentralizacji i funkcjonalności, rzadko są klasyfikowane jako papiery wartościowe.

Kolejną grupą są projekty bez centralnego sterowania i bez marketingu zysków. Gdy wartość tokena zależy od użytkowników, a nie od zespołu, token nie spełnia kryteriów Howeya.

Wreszcie, zdecentralizowane projekty open-source. Jeśli decyzje zapadają w głosowaniach społeczności, bez korzyści finansowych dla posiadaczy – klasyfikacja jako papier wartościowy nie ma zastosowania.

Co ciekawe, SEC przyznaje, że świat kryptowalut wymaga indywidualnej oceny każdego przypadku. Jedno narzędzie regulacyjne nie wystarczy, by uporządkować wszystkie możliwe konfiguracje tokenów.

Jak nowe zasady wpływają na branżę?

Dla twórców tokenów oznacza to ogromne zmiany. Projekty muszą teraz samodzielnie ocenić, czy ich token spełnia definicję papieru wartościowego. W razie wątpliwości – należy się zarejestrować w SEC lub całkowicie zmienić konstrukcję tokena. Ignorowanie nowych zasad może prowadzić do pozwów, kar finansowych czy usunięcia z giełd.

Dla inwestorów to zmiana jakościowa. Tokenów na rynku może być mniej, szczególnie jeśli będą uznawane za nielegalnie sprzedawane papiery wartościowe. Dla niektórych to koniec szybkich zysków, ale za to więcej bezpieczeństwa – mniej scamów i mniej upadłych projektów.

Dla giełd to poważne wyzwanie. Giełdy będą musiały dokładniej weryfikować nowe tokeny, często z pomocą zespołów prawnych. Platformy mogą być też zmuszone do rejestracji jako brokerzy papierów wartościowych, co znacząco podniesie koszty prowadzenia działalności.

Szare strefy i kontrowersje

Choć wytyczne SEC są bardziej konkretne niż wcześniej, to wciąż pozostawiają pole do interpretacji. Tokeny governance nie oferują bezpośrednio zysków, ale pozwalają wpływać na decyzje, które mogą je generować. Czy to już inwestycja?

Również projekty DAO budzą wątpliwości. Choć formalnie są zdecentralizowane, często przypominają firmy, które zarządzają środkami i wypłacają nagrody. Czy głosowanie chroni je przed regulacjami?

SEC zachęca do pozyskiwania opinii prawnych lub tzw. no-action letters. Te ostatnie są jednak rzadko wydawane i mają ograniczoną moc prawną. Praktyka pokazuje, że mimo nowych wytycznych, każdy przypadek nadal trzeba analizować indywidualnie.

Krytycy mówią wprost – to regulowanie poprzez egzekwowanie. Brak jasnych przepisów, a jedynie komunikaty i procesy sądowe, może zniechęcać startupy do działania w USA.

Z drugiej strony, obrońcy SEC wskazują na potrzebę ochrony inwestorów. W dobie upadków projektów i braku przejrzystości – lepszy rygor niż całkowita dowolność.

A jak to wygląda w Europie?

Dla porównania, unijne przepisy MiCA są znacznie bardziej klarowne. Dzielą tokeny na trzy grupy: tokeny użytkowe, tokeny powiązane z aktywami i elektroniczne pieniądze. Każda z tych kategorii ma własne zasady licencjonowania i działania.

MiCA nie zakłada z góry, że tokeny to papiery wartościowe. Skupia się na przejrzystości, ochronie konsumenta i stabilności rynku. To podejście systemowe i bardziej przyjazne dla rozwoju nowych projektów.

SEC zaś nadal ocenia każdy przypadek osobno. To z jednej strony elastyczne, z drugiej – nieprzewidywalne. W efekcie wiele firm przenosi działalność z USA do jurysdykcji z bardziej zrozumiałymi zasadami.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.