Kolejny kryptowalutowy przedsiębiorca oskarżony. Chodzi o oszukanie inwestorów na kwotę 150 milionów dolarów

Amerykańscy prokuratorzy federalni postawili zarzuty niemieckiemu biznesmenowi, twierdząc, że wyłudził od inwestorów ponad 150 milionów dolarów w ramach oszustwa kryptowalutowego.

Prokuratura zarzuca Horstowi Jicha i dwóm innym osobom oszukanie inwestorów w ramach „wielopoziomowego programu marketingowego”.

To najzwyklejsze oszustwo

Prokuratorzy twierdzą, że Horst Jicha promował USI Tech, firmę, którą założył i kierował jako jej dyrektor generalny, jako platformę do wydobywania i handlu kryptowalutami „dostępną dla przeciętnego inwestora detalicznego”. W rzeczywistości jednak Jicha i jego dwaj wspólnicy mieli dokonać oszustwa.

Władze poinformowały, że aresztowały Jichę i ujawniły akt oskarżenia zawierający cztery zarzuty przeciwko niemu – oszustwa związane z papierami wartościowymi i spiski mające na celu popełnienie oszustw związanych z papierami wartościowymi, oszustw bankowych i prania pieniędzy. Do aresztowania mężczyzny doszło po tym, jak Jicha 23 grudnia 2023 r. po raz pierwszy od ponad pięciu lat wjechał na terytorium Stanów Zjednoczonych, udając się do Miami na wakacje. 19 stycznia biznesmen stanął przed sądem federalnym w Brooklynie, gdzie usłyszał akt oskarżenia.

Prokuratorzy twierdzą, że firma USI Tech publikowała na swojej stronie internetowej, w mediach społecznościowych i podczas różnych wydarzeń nieprawdziwe informacje świadczące o tym, że inwestorzy mogą otrzymać nawet 140 proc. zwrotu z inwestycji kryptowalutowych dokonanych za pośrednictwem jej platformy.

Zobacz też: Liczba krypto przestępstw spadła. Będzie bezpieczniej?

Jak to z USI Tech było

USI Tech, znane również jako United Software Intelligence Technology, było przedsiębiorstwem zajmującym się technologią blockchain i kryptowalutami. Firma była znana z oferowania różnych produktów związanych z handlem kryptowalutami, w tym oprogramowania do automatycznego handlu, tzw. trading botów.

Wiosną 2017 r. Jicha i jego współspiskowcy zaczęli intensywnie promować USI Tech. Organizowano spotkania – podczas jednego z nich, w Valley Forge w Pensylwanii – wspólnik Jichy twierdził, że działalność firmy prowadzona zgodnie z prawem „została pobłogosławiona przez najlepszego prawnika amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych Giełd. Rok później Jicha zakończył działalność firmy w USA, uniemożliwiając inwestorom wycofanie swych pieniędzy. To właśnie wtedy około 150 milionów dolarów zostało przelanych na konta kontrolowane przez biznesmena.

Może Cię zainteresować:

Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Komentarze