Instytucje masowo inwestują w Bitcoina. Morgan Stanley ujawnił udziały w Bitcoin ETF. Jak dużo?

Zarządzający aktywami wartymi ponad 1,5 biliona dolarów, jeden z największych inwestycyjnych banków w USA, Morgan Stanley ujawnił udziały w Bitcoin ETF. Instytucja posiada Bitcoiny warte 269,9 mln USD. Jest obecnie jednym z największych, instytucjonalnych udziałowców w Grayscale Bitcoin Trust (GBTC). Pogłoski o instytucjonalnych zakupach trafiały na rynek także w hossie 2020 – 2021, ale instytucje wówczas miały utrudnione zadanie. Szereg zarządzających nie mógł pozwolić sobie na 'spotową’ ekspozycję na BTC, z uwagi na regulacje.

Styczniowe pojawienie się funduszy ETF w USA rozwiązało ten problem. Od tego czasu również fundusze hedgingowe, ostatnio przytaczane przez Financial Times, takie jak Bracebridge Capital (363 mln USD udziałów w ETF-ach na BTC) i fundusze emerytalne m.in. Wisconsin Investment Board (160 mln USD udziałów w ETF-ach na Bitcoin) zainwestowały fortunę w fundusze giełdowe. W Stanach trwa teraz sezon, w którym duże firmy i fundusze raportują swoje udziały na koniec I kwartału roku. Większość z nich przekłada publikację danych o kilkadziesiąt dni, poza 'okno kwartalne’.

Według danych, z CryptoQuant, tak zwane 'nowe wieloryby’ (adresy BTC posiadające ponad 1000 BTC, krócej niż 6 miesięcy), pomogły obronić kluczowe wsparcie. Okazały się nim okolice 60,000 USD za najstarszą kryptowalutę. Obecnie cena Bitcoina jest ok. 10% wyższa, od tego poziomu. Odnotowała też 15% rajd od lokalnego dołka, z kwietnia 2024 roku. Do niedawna inwestycje funduszy emerytalnych w Bitcoina pozostawały w sferze marzeń. Wszystko zmieniło się, po wprowadzeniu funduszy giełdowych.

Momentum sprzyja kryptowalutom?

Miks słabszych danych makro z USA i znów rosnące oczekiwania na luzowanie polityki monetarnej Fed jesienią, napędzają popyt na ryzykowne aktywa. Akcje i kryptowaluty, należące do grupy najbardziej zmiennych aktywów notują w ostatnich dniach świetne wyniki. Bez wątpienia Bitcoinowi sprzyjają też informacje, które wskazują na znaczne udziały w BTC ETF wśród największych, amerykańskich instytucji finansowych. Poza Morgan Stanley, warte ponad 1,8 mld USD udziały w GBTC posiada fundusz inwestycyjny Susquehanna. Na koniec I kwartału 2024 roku posiadał w zarządzaniu ok. 575 miliardów dolarów.

Innymi instytucjami, które raportowały udziały, były m.in. największe, amerykańskie banki Wells Fargo, Bank of America czy JP. Morgan. Opór firmy inwestycyjnej Vanguard okazał się niewystarczający, by powstrzymać wysokie zainteresowanie Bitcoinem na Wall Street. Czy bezpośrednio przełoży się to na wyższe ceny, Poziom 60,000 USD to także okolice średniej ceny nabycia Bitcoina przez krótkoterminowych inwestorów oraz przybliżony koszt zakupu, inwestujących w amerykańskie fundusze ETF. Trudno się dziwić, że traderzy zaczynają wierzyć, że Bitcoin mógł osiągnąć tegoroczne 'dno’ wyprzedaży. Zainteresowanie Bitcoinem trwa równolegle do hossy na rynku akcji. Czy drugi kwartał roku dla Bitcoina będzie równie udany, jak pierwszy?

Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Komentarze