Ile miałbyś dziś, gdybyś zainwestował 1000$ w czasie pierwszego halvingu Bitcoina?
Mniej więcej co cztery lata na blockchainie Bitcoina ma miejsce istotne, wyczekiwane wydarzenie znane jako halving. Podczas niego ilość nowych tokenów wydawanych w każdym bloku zmniejsza się o połowę. Redukcja ta wpływa na tempo wzrostu podaży i może zmniejszyć ilość tokenów sprzedawanych każdego dnia. W przeszłości halvingi były zapalnikiem, dzięki któremu cena Bitcoina rosła. Każdy z trzech dotychczasowych podziałów zapoczątkował bowiem roczny okres wzrostów, prowadząc do osiągnięcia rekordowych wartości (ATH). Czy tak samo będzie i tym razem?
Spór wokół wpływu halvingu
Od momentu powstania Bitcoina, halvingi są zaprogramowane w jego kodzie źródłowym, jednak w społeczności trwa debata na temat efektów tego zjawiska. Niektórzy uważają, że skoro informacja o halvingu jest już znana, to jest ona uwzględniona w cenie, co jest zgodne z hipotezą rynku efektywnego. Ta zakłada, że wartość aktywów finansowych odzwierciedla wszystkie dostępne informacje.
Jednak dotychczasowe halvingi nie potwierdziły jej w praktyce. Traderzy nie doceniali wpływu halvingów, co prowadziło do niemal niewiarygodnych zysków po każdym z nich. To z kolei pozwalało Bitcoinowi osiągnąć nowe szczyty i niejednokrotnie przekształcić drobnych inwestorów w milionerów.
Cena Bitcoina po halvingu – jak rosła w przeszłości?
Pierwszy halving w 2012 roku spowodował, że cena BTC wzrosła z $12,20 do ponad $11,000, co oznaczało zwrot w wysokości ponad 91000% w ciągu roku. Kolejny halving z 2016 roku zaowocował wzrostem do niemal $20,000 z poziomu poniżej $600, co przyniosło zwrot ponad 3000% w 18 miesięcy. Ostatni halving w 2020 roku spowodował, że cena BTC wzrosła o ponad 700%, osiągając poziom $69,000.
Analizując te dane, można zauważyć, że każdy kolejny halving przynosił niższe stopy zwrotu niż poprzedni. Jeśli założymy, że trend się utrzyma, prognozowany zwrot z obecnego halvingu to około 150%. Oznaczałoby to, że opierając się wyłącznie na danych historycznych, cena Bitcoina w 2025 roku może wzrosnąć do około $175,000.
Jeśli ta hipotetyczna sytuacją znalazłaby odzwierciedlenie w rzeczywistości, inwestycja $1,000 z pierwszego halvingu mogłaby być warta aż $14,3 miliona. Warto zatem zrozumieć mechanizm i obserwować, jak kształtowana jest przez nie cena Bitcoina.
Ile poczekamy na ewentualny „boom”?
Dziś, zaledwie kilka dni po halvingu datowanego na rok 2024, cena Bitcoina urosła o około 5%. Jeśli jednak ktoś liczył na to, że rajd będzie gwałtowny, rzeczywiście może czuć się rozczarowany. Niemniej jednak historia wyraźnie uczy nas o tym, że BTC osiągał wzrosty w perspektywie nie tygodni, ale kilkunastu miesięcy.
Oczywiście każde prognozy, szczególnie w sektorze tak dynamicznym jak kryptowaluty, należy traktować z pewną dozą ostrożności. Te opierają się na danych historycznych i nie zawsze mogą dokładnie przewidzieć przyszłe ruchy. Tym bardziej, że kryptowaluty — w porównaniu do tradycyjnych aktywów — są nieporównywalnie młodsze.