Robert Kiyosaki: pierwsze spadki początek Wielkiego Resetu. „Moje pokolenie, boomerzy, zostanie zmiecione”
Znany edukator finansowy i autor bestsellerów finansowych, Robert Kiyosaki, ogłosił właśnie alarm w związku z tym, co według jego przewidywań będzie najbardziej katastrofalnym krachem giełdowym w historii. Jego zdaniem największy jego ciężar poniesie pokolenie tzw. wyżu demograficznego, czyli „Baby boomers”. Twórca pozycji „Bogaty ojciec, biedny ojciec” zaprezentował swoja wizję podczas nagrywania odcinka podcastu na kanale „The Rich Dad Channel”, którego gościem był Aldo Buttazzoni.
Robert Kiyosaki: lepiej już było
Kiyosaki, który już wielokrotnie wcześniej ostrzegał opinię publiczną przed „największą bańką w historii”, radzi osobom fizycznym, aby zabezpieczyły swoją przyszłość finansową, inwestując w aktywa materialne, takie jak Bitcoin (BTC), złoto i srebro. Rysując podobieństwa do recesji z 2008 r., która nastąpiła po znacznym wzroście druku pieniądza fiducjarnego przez Rezerwę Federalną, Kiyosaki ostrzegł, że historia jest na krawędzi powtórki. Według niego reakcja Fedu na pandemię COVID-19 – wstrzyknięcie bilionów dolarów do gospodarki – tylko napompowała to, co określa jako nieuniknioną korektę.
„Moje pokolenie, pokolenie wyżu demograficznego, wkrótce zostanie zmiażdżone” – stwierdził Kiyosaki, podkreślając katastrofalny wpływ przewidywanego krachu rynkowego na osoby urodzone w latach 1946-1964 z powodu ich charakterystycznych, przestarzałych przyzwyczajeń finansowych. Wyraził przy tym zresztą obawę nie tylko o własne pokolenie, ale także o odporność młodszej grupy demograficznej.
Kiyosaki głośno podkreśla od dawna znaczenie inwestowania w towary i aktywa rzeczywiste jako zabezpieczenie przed dewaluacją waluty fiducjarnej, w szczególności dolara amerykańskiego. Jego zalecenia inwestycyjne wykraczają zresztą poza tradycyjne aktywa (nawet można już określić tak Bitcoina), i obejmują tak ekscentryczne aktywa jak bydło Wagyu: w zasadzie wszystko to, co nie jest papierowym pieniądzem.
Zobacz też: Polacy TRZĘSĄ rynkiem korporacyjnych NFT? „To 97% całego sektora” [WYWIAD]
Dlaczego jest tak źle, skoro jest tak dobrze
Starszy ekspert Bloomberga ds. rynku towarowego, Mike McGlone, powtarza zresztą przepowiednie Kiyosakiego odnośnie „Wielkiego Resetu” w amerykańskiej gospodarce, przypisując potencjalne spowolnienie połączeniu agresywnego zacieśniania polityki pieniężnej, podejrzanie dobrej sytuacji na rynku pracy oraz wahań wydatków i dochodów konsumentów.
Przypomnijmy: aktualnie na amerykańskim parkiecie rozpoczyna się „niewielka” korekta, akcje i aktywa ryzykowne (takie jak kryptowaluty) świecą się na czerwono. Ostatnie odczyty inflacji CPI w USA okazały się dużym zaskoczeniem, co prawdopodobnie odwlecze w kalendarzu prezesa Fedu obniżki stóp procentowych wyczekiwanych przez rynek.
Zastrzeżenie: Treść tego artykułu nie stanowi porady inwestycyjnej. Inwestowanie wiąże się z ryzykiem, w tym z potencjalną utratą kapitału.
Może Cię zainteresować: