Dogeverse wzbudza coraz większe zainteresowanie. Przedsprzedaż zebrała już 250 000 USD. Co przyciąga inwestorów do tego projektu?
Artykuł został nadesłany przez partnera i ma charakter sponsorowany.
Rynek kryptowalut znajduje się w bardzo ciekawym momencie. Ogólne nastroje są wciąż bardzo bycze. Indeks strachu i chciwości wynosi 79/100 punktów i balansuje na granicy ekstremalnej chciwości. Wszystkie oczy zwrócone są na dzieło Satoshi Nakamoto. Jednak bardziej doświadczeni nie lekceważą altcoinów. Na rynku wyróżnia się szczególnie jeden sektor, czyli memecoiny. To nie tylko najbardziej znany Dogecoin, ale również debiutujące monety jak Dogeverse czy Dogecoin20. Czy warto przyjrzeć im się bliżej? Sprawdźmy co mają do zaoferowania.
Aktualne nastroje na rynkach
W kwietniu inwestorzy na całym świecie przypomnieli sobie o złocie, które obudziło się z naprawdę długiego letargu i rośnie dość dynamicznie. Związane jest to z nadzieją, na zbliżające się obniżki stóp procentowych w USA. Złoty kruszec rośnie o 15%, biorąc pod uwagę ostatnie 3 miesiące.
Takiego rozmiaru wzrosty wywołują jedynie uśmiech politowania, wśród inwestorów, wybierających kryptowaluty. Bitcoin wzrósł w tym czasie o 53%, Solana o blisko 77% a Dogecoin o 148%.
Pokazuje to jedynie ogromny potencjał, jaki drzemie w kryptowalutach. Wciąż, pomimo ogromnych wzrostów w ostatnich miesiącach, rynek ten przyciąga nowe środki, płynące zarówno od inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych.
Najpopularniejsze memecoiny zajmują strategiczne pozycje
Dość specyficzny sektor monet, które są oparte na memach jest jednym z najbardziej gorących, w czasie obecnej hossy. Wygląda na to, że ostatni dzień upływa pod znakiem delikatnej korekty. Zarówno Dogecoin, Shiba Inu, Dogwifhat czy Pepe tracą delikatnie od 2 do 6% w czasie ostatnich 24 godzin.
Taka sytuacja nie może dziwić, tokeny te odnotowały w ostatnim czasie spore wzrosty. Na przykład Dogwifhat jest o 96% na plusie, miesiąc do miesiąca. Pewna realizacja zysków jest jak najbardziej spodziewanym zjawiskiem.
W jakie memecoiny najlepiej zainwestować?
Zmienność, w przypadku monet z sektora meme jest odrobinę większa, niż w przypadku topowych kryptowalut. Ludzie, którzy je nabywają liczą na szybki a co najważniejsze okazały zysk. Jak pokazały wyniki z przeszłości, najlepiej nabywać takie waluty na bardzo wczesnym etapie rozwoju.
Dogwifhat – jedna z najbardziej rozchwytywanych monet na początku 2024 debiutowała w końcówce grudnia ubiegłego roku. Nawet po ostatniej korekcie jej wartość przekracza 22x tę, z dnia jej debiutu. Poniżej znajdziesz dwa nowe, obiecujące memecoiny, na bardzo wczesnym etapie rozwoju.
Dogeverse: 250 000 USD zebrane tuż po starcie sprzedaży
Projekt Dogeverse, choć swoim wyglądem nawiązuje w sposób oczywisty do pierwszego memecoina w historii to dopiero wprowadza się na rynek kryptowalutowy. Kluczowym elementem tego memowego tokenu jest bycie swoistym pomostem, co umożliwia łatwe łączenie się z różnymi blockchainami przy pomocy prostych operacji. Bardzo podobna idea stoi u podstaw popularnej kryptowaluty Chainlink.
Token $DOGEVERSE będzie działał jednocześnie w ekosystemach Ethereum, BNB Chain, Polygon, czy Solana. Dogeverse będzie więc prawdopodobnie pierwszym tokenem memowym zaprojektowanym do działania w multichain. Celem jest umożliwienie obecności tokenu na różnych giełdach, również tych przyciągających fanów memecoinów.
Dodatkowym atutem są pasywne nagrody za staking tokenów. Mogą one być naprawdę wysokie i przekroczyć kilkaset procent rocznie. Współczynnik nagród jest dynamiczny, ale można się spodziewać wysokich przychodów. To z pewnością przyczyni się do wzrostu popularności nowej monety, biorąc pod uwagę, że zarówno rozgłos wokół projektu, jak i możliwości spekulacyjne odgrywają kluczową rolę.
Projekt ten jest od 8 kwietnia w przedsprzedaży, w której do użytkowników trafi 30,000,000,000 tokenów, stanowiących 15% całej puli. Co charakterystyczne, już 250 000 USD zostało zebrane tuż po starcie sprzedaży tokenów Dogeverse.
Dogecoin20 – 10 milionów dolarów kilka dni od startu
Świetny wynik w przedsprzedaży zanotował też Dogecoin20. W zaledwie kilka dni od startu zgromadził ponad 10 milionów dolarów, szybko stając się jednym z najbardziej pożądanych nowych memecoinów na rynku.
Jego debiut na giełdzie DEX zaplanowano na symboliczny DOGE Day, czyli 20 kwietnia. Obecnie jest więc doskonały czas na zakup w ramach przedsprzedaży po atrakcyjnej cenie 0,00022 dolarów za token.
Dogecoin20, w przeciwieństwie do swojego bardziej znanego protoplasty, funkcjonuje jako token ERC-20, działający na mechanizmie Proof-of-Stake, co nie tylko świadczy o jego ekologicznym charakterze, ale również o innowacyjności. Projekt ma za zadanie wykraczać poza standardowe memecoins, oferując użytkownikom zarówno rozrywkę, jak i wartość inwestycyjną.
Z ciekawostek, Dogecoin20 wprowadza też możliwość pasywnego zarobku poprzez staking, z obiecującymi zwrotami. Prognozowana stopa wynosi 50% rocznie.
Zebrana suma w przedsprzedaży i ograniczona podaż tokenów sugerują, że Dogecoin20 ma wszystko, czego potrzebuje, aby odnieść sukces na zdecentralizowanych giełdach, z potencjalnie wysokim wzrostem wartości w długoterminowej perspektywie.
Podsumowanie
Memecoiny wyrastają na najjaśniejsze gwiazdy obecnej hossy. Jeśli uważasz, że na kupowanie Dogwifhat, który ma za sobą 2200% wzrostu jest już za późno to Dogeverse i Dogecoin20 mogą stanowić ciekawą alternatywę. Oba projekty są na bardzo wczesnej fazie rozwoju i obecnie są w fazie presale.
Artykuł został nadesłany przez partnera i ma charakter sponsorowany.
