Dane są zatrważające! Tyle zarobili hakerzy z grupy Lazarus na skutek ostatniego włamu!
Północnokoreańscy hakerzy Lazarus Group mieli osiągnąć zysk w wysokości 2,51 mln USD, sprzedając 40,78 Wrapped Bitcoin (WBTC), które wcześniej nabyli za USDT. Transakcja budzi poważne obawy wśród specjalistów ds. bezpieczeństwa i analityków blockchain, gdyż wskazuje na dalsze wykorzystywanie kryptowalut do działań przestępczych przez podmioty powiązane z reżimem Korei Północnej. Według danych z platformy SpotOnChain, portfel przypisywany grupie Lazarus sprzedał w ostatnich dniach 40,778 WBTC o łącznej wartości 3,51 mln USD, otrzymując w zamian 1 847 ETH.
Następnie środki zostały podzielone i przesłane do trzech różnych portfeli: 205 ETH, 500 ETH i największa transakcja – 1 865 ETH – trafiła do innego adresu, również powiązanego z grupą Lazarus.
Hakerzy zgarniają 251% zysku po dwóch latach
Z analiz wynika, że portfel zakupił WBTC w lutym 2023 roku, płacąc około 999 900 USDT, co oznaczało średnią cenę zakupu na poziomie 24 521 USD za jednostkę. Obecnie WBTC notowany jest na poziomie 83 459 USD, co stanowi ponad 240% wzrost wartości w ciągu dwóch lat. Średnia cena sprzedaży wyniosła 86 170 USD, co pozwoliło grupie zrealizować zysk na poziomie 251%, czyli około 2,51 mln USD.
Rozbudowana sieć prania pieniędzy
Grupa Lazarus, działająca pod egidą północnokoreańskiego wywiadu wojskowego, od lat prowadzi zakrojone na szeroką skalę operacje hakerskie wymierzone w sektor kryptowalut. Szczególną uwagę analityków przykuły transakcje pochodzące z głośnego ataku na giełdę Bybit, z którego zrabowano około 500 000 ETH (1,39 mld USD). Z tego aż 605 mln USD miało zostać przetransferowanych w ciągu jednego dnia za pośrednictwem platformy THORChain. Obecnie – według Arkham Intelligence – jeden z głównych portfeli powiązanych z grupą Lazarus zawiera około 1,1 mld USD w aktywach, z czego większość stanowią Bitcoin, Ethereum i Tether.
Rosnące zagrożenie ze strony cyberprzestępców z Korei Północnej
Oprócz działalności stricte hakerskiej, grupa korzysta również z tzw. ,,kryptopracowników IT”, którzy podszywają się pod specjalistów i infiltrują firmy technologiczne i kryptowalutowe w Europie oraz USA. Według Google Threat Intelligence Group, to właśnie te osoby często pełnią rolę wewnętrznych „wtyczek”, umożliwiających przeprowadzanie ataków. Przypadek zrealizowanej przez Lazarus sprzedaży WBTC pokazuje, że nawet długoterminowe trzymanie aktywów cyfrowych może służyć jako strategia prania pieniędzy i finansowania działań państw nieprzestrzegających globalnych regulacji.