Wniesiony w zeszłym tygodniu projekt ustawy, zakazujący podmiotom zarządzającym giełdami Cyfrowych Aktywów Finansowych (DFA – Digital Financial Actives) przyjmowania jakichkolwiek transakcji wykorzystujących kryptowaluty jako formę płatności, przeszedł właśnie przez pierwsze czytanie w Dumie Państwowej, izbie niższej rosyjskiego parlamentu.
Jak donosi rosyjski portal rbc.ru, projekt, którego wnioskodawcą był szef komisji ds. rynków finansowych Dumy Państwowej Anatolij Aksakow, przeszedł z zastrzeżeniami we wtorek, 15 czerwca. W przypadku jego przyjęcia przez parlament i podpisania przez Prezydenta Wladimira Putina, nielegalne staną się płatności w kryptowalutach za wszelkie usługi i dobra.
Autorzy projektu wskazują m.in. że rosyjski Rubel jest jedynym legalnym środkiem płatniczym, a wprowadzenie proponowanej ustawy oddali ryzyko zastąpienia go innym, cyfrowym substytutem monetarnym. Niemniej jednak warto również wskazać na zawarte tam wyłączenie, pozwalające w wyjątkowych okolicznościach na zniesienie wybranych przepisów przez prawo federalne.
Projekt wywołał jednak wiele kontrowersji również ze względu na prawne nieścisłości. Należy do nich przede wszystkim zakwalifikowanie kryptowalut do grupy Cyfrowych Aktywów Finansowych, podczas gdy w dotychczas utrwalonej doktrynie dotyczyła ona przede wszystkim tokenów bezpieczeństwa, nie zaś metod płatności.
Wydarzenia ostatnich dni mogą stanowić zaskoczenie, bowiem od pewnego czasu w kraju trwa proces legislacyjny zmierzający do uczynienia z kryptowalut narzędzia handlu międzynarodowego i jednocześnie aktywa finansowego podlegającego opodatkowaniu. Również w obliczu wymierzonych w Rosję sankcji związanych z jej agresją na Ukrainę, wielu ekspertów alarmowało o ryzyku ich omijania z pomocą kryptowalut m.in. przez rosyjskich oligarchów.
