Czy podatek od kryptowalut zostanie zniesiony? Istnieją pewne przesłanki!
Podatek od kryptowalut to ciekawa rzecz. Z jednej strony wiele krajów nie uznaje krypto za instrumenty płatnicze, bądź finansowe, a z drugiej – traktują je jak realne inwestycje. Obecnie w USA rozpoczął się sezon podatkowy, co oznacza, że inwestorzy muszą zmierzyć się z rozliczeniem swoich transakcji przed Urzędem Skarbowym (IRS). W najnowszym odcinku podcastu The Agenda, dyrektor ds. rozwiązań rządowych w Taxbit, Miles Fuller, omówił sytuację regulacyjną oraz potencjalne zmiany w polityce podatkowej pod administracją Donalda Trumpa i nowo utworzonego Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE), kierowanego przez Elona Muska.
Podatek od kryptowalut do śmieci?
Administracja Donalda Trumpa wyraźnie prezentuje pro-kryptowalutowe stanowisko, a wśród krążących spekulacji pojawiły się informacje, że podatki od zysków kapitałowych dla Bitcoina oraz niektórych amerykańskich kryptowalut mogą zostać zniesione. Jednak mimo tych optymistycznych doniesień, zmiany legislacyjne wymagają czasu, dlatego w 2025 roku inwestorzy nadal są zobowiązani do prawidłowego rozliczania swoich dochodów z krypto. Fuller zaznaczył, że wielu traderów przez lata stosowało różne strategie podatkowe, nie zawsze zgodne z przepisami. Niektórzy raportowali wyłącznie transakcje na scentralizowanych giełdach, ignorując operacje na zdecentralizowanych platformach takich jak Uniswap czy MetaMask. Inni natomiast starali się zgłaszać każdą transakcję, w tym wymiany tokenów i staking w pulach płynności.
Celowe pomijanie przepływu kapitału
Według Fullera, pomijanie transakcji na blockchainie w raportach podatkowych to świadome zatajenie informacji, co może przyciągnąć uwagę IRS. Były prawnik urzędu skarbowego ostrzegł, że IRS ma coraz lepsze narzędzia do śledzenia przepływów środków i prędzej czy później odkryje, że użytkownik przenosił aktywa z giełd scentralizowanych na zdecentralizowane. W takim przypadku mogą pojawić się pytania o niezgłoszone transakcje, co może skutkować kontrolą podatkową.
DOGE i przyszłość regulacji kryptowalut
Jednym z kluczowych tematów rozmowy była rola Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE), nowej agencji kierowanej przez Elona Muska, której celem jest usprawnienie działania instytucji federalnych. Fuller podkreślił, że najważniejszym krokiem w regulacji byłoby wprowadzenie jasnych przepisów określających, kiedy kryptowaluty i stablecoiny są traktowane jako papiery wartościowe, a kiedy jako towary. Według niego największy wpływ na branżę miałoby uchwalenie przepisów określających strukturę rynku, co pomogłoby zarówno inwestorom, jak i regulatorom zrozumieć zasady gry. Pełna transparentność w tej kwestii mogłaby zachęcić większych graczy do inwestowania w kryptowaluty i przyczynić się do stabilizacji rynku. W tym wypadku priorytetem powinno być przepchnięcie odpowiednich ustaw przez Kongres, ponieważ regulacje oparte na jasnych zasadach przyniosą największy zwrot z inwestycji dla całego sektora!