Robert Kiyosaki, autor cenionej ksiązki „Bogaty ojciec, biedny ojciec”, skomentował niedawny rajd bitcoina. Jego zdaniem, wzrost ceny BTC w stosunku do złota i srebra (oraz w stosunku do dolara) świadczy o tym, że „dolar umiera”.
Bitcoin boom beating gold and silver. What does that mean? It means you better buy as much as you can now. Train is moving. Dollar dying. Silver still affordable for everyone. As dollar crashes what counts is not price but how many coins of gold, silver, or Bitcoin you own.
— therealkiyosaki (@theRealKiyosaki) November 13, 2020
„Boom na bitcoiny pokonuje złoto i srebro. Co to znaczy? Oznacza to, że lepiej kupuj tyle, ile możesz teraz. Pociąg jedzie. Dolar umiera. Srebro wciąż dostępne dla każdego. Gdy dolar się załamuje, liczy się nie cena, ale liczba posiadanych monet złota, srebra lub bitcoinów”.
Przeklęte drukarki fed! | Kupujcie bitcoiny!
Kiyosaki komentował również ostatnio, że jego zdaniem inwestorzy powinni kupować bitcoiny i srebro bez względu na to, kto wygra wybory prezydenckie. Inwestor od dawna toczy zdecydowany dyskurs z amerykańskim bankiem centralnym, Rezerwą Federalną Stanów Zjednoczonych, odnośnie drukowania miliardów lub bilionów dolarów każdego roku:
„Oczywiście chcę, żeby Trump wygrał. Napisaliśmy razem dwie książki. Jego synowie są moimi przyjaciółmi. Jednak popieram twoje prawo do głosowania za twoim własnym wyborem. Niezależnie od tego, kto wygra, kupuj nadal złoto, srebro i bitcoiny. Bitcoin urodził się w 2009 roku. Prawdziwym czarnym chcrakterem są Fed i Departament Skarbu. Kupujcie dalej złoto, srebro, bitcoiny.”
BTC pokona dolara?
Chociaż wielu nie posunęłoby się nawet do stwierdzenia, że dolar umiera, można zgodzić się z faktem, że w ostatnim czasie bitcoin radzi sobie coraz lepiej.
Stan Druckenmiller, jeden z najbardziej szanowanych zarządzających aktywami na świecie, powiedział niedawno, że jego zdaniem dolar amerykański mocno spadnie w nadchodzących latach. W tym samym wywiadzie dla CNBC powiedział, że uważa, że bitcoin jest lepszym sposobem na inflację niż złoto. Zauważył jednak, że sam posiada więcej innych metali szlachetnych niż złota. Uznał, że bitcoin stanie się, w nadchodzących latach, wysoce opłacalną klasą aktywów.
Paul Tudor Jones, kolejny miliarder inwestor z Wall Street, uderza w podobne tony. Jones również zainwestował w BTC. Stwierdził, że posiadanie BTC jest logiczne, gdy świat przechodzi najbardziej niepewną makroekonomiczną i geopolityczną zmianę od wielu dziesięcioleci. Może nawet w całej swojej dotychczasowej historii.
Może Cię zainteresować
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.