Bitcoin za 100 000 USD? Jeśli w ogóle, przyjdzie nam pewnie na to jeszcze chwilę poczekać. Na początku tego tygodnia (5 marca 2021 r.), doszło do likwidacji pozycji długich na BTC w wymiarze 738 milionów dolarów. 60% spośród tych likwidacji dotyczyło kontraktów lewarowanych ponad 20x. Wskazywało to na to, że traderzy wycofują bitcoiny z giełd. Wzrost dźwigni zwiększa bowiem presję sprzedaży i prowadził (historycznie) do korekty cen.
W samym tylko dniu 17 marca 2021 r., na rynku bitcoina doszło na do likwidacji pozycji długich o wartości 500 milionów dolarów. Poniższy wykres pokazuje, że na giełdach instrumentów pochodnych panuje nadmierna chciwość. Ponad 60% kontraktów było lewarowanych w wymiarze 20x lub więcej.
Biorąc jednak pod uwagę ogólną krótkoterminową zwyżkę na rynku i jego długoterminowe perspektywy można zadać pytanie, w jaki sposób różni uczestnicy rynku zareagowali na podwyższone ceny?
HODL!
Według danych dostarczonych przez Glassnode, obecnie wydaje się monety, które nie są starsze niż 3 miesiące. Co ciekawe, największa płynność transakcji, które przeprowadzono w ciągu ostatnich kilku miesięcy, dotyczyła dość „młodych” monet.
Bitcoinowy sentyment spod znaku HODL wydaje się mieć kluczowe znaczenie w kontekście rokowań co do osiągnięcia przez BTC potencjalnej wyceny na poziomie 100 000 USD jeszcze w tym roku. Glassnode wskazał również na subtelne różnice między długoterminowymi i krótkoterminowymi hodlerami BTC. W niedawnym raporcie wskazano:
„Obecny popyt na STH [short term holders] pozostaje silny, a LTH [long term holders] wypuszczają cyfrowe monety z rąk stopniowo, w wolniejszym tempie. Ważne jest jednak, aby pamiętać, że LTH są w posiadaniu znacznie większej podaży, co jest generalnie korzystne dla podaży, która jest hodl-owana”.
Długoterminowi posiadacze BTC nie zarabiają w dużym stopniu w porównaniu ze styczniem, kiedy cena BTC rosła. Dane rynkowe pokazały, że zmiana pozycji netto LTH Bitcoina nadal utrzymywała ujemną wartość około -200 tys. Jednak na wcześniejszym etapie rajdu, około stycznia, było to około -800 tys. Wskazuje to wyraźnie na to, że hodlerzy realizowali zyski.
Fakt, że starsze konta odnotowują niższą zmienność netto może sugerować, że nastroje hodlerów na rynku są silne. To zaś sprawia, że zmienność bitcoina jest mniej zdolna do popychania ceny w kierunku południowym. Pokazuje to również, że w przypadku korekty ceny na rynku, kryptowaluta może okazać się dość silna, aby odbić się od lokalnego dołka.
Ponieważ cena kryptowaluty spadł, kilka dni temu, do poziomu poniżej 55 000 USD, dość sprawnie odbiła się i odzyskała poziom bliski 60 000 USD, nietrudno zatem stwierdzić, że zmienność powróciła na rynek BTC. Według BitPremier, podczas gdy zmienność odnotowała znaczny spadek na początku miesiąca, teraz ponownie rośnie, osiągając około 4,46 procent.
Chociaż argumenty przemawiające za HODL wydaję się być teraz tak samo mocne jak dotychczas, na rynku znowu pojawiły się wieloryby, które realizowały zyski. Według Santiment, kiedy cena spadła na początku tygodnia, wyjątkowo duża aktywność pochodziła z dużych adresów.
W ciągu ostatnich trzech tygodni, w sieci miało miejsce około 23 478 transakcji na łączną kwotę ponad 100 000 USD. Jeśli 100 000 USD ma pozostać wiarygodnym celem dla ceny BTC na koniec bieżącego roku, kryptowaluta będzie musiała polegać na ogromnym zaangażowaniu najbardziej zasobnych, aby przyspieszyć proces odkrywania nowych poziomów cenowych po ostatnim ATH.