Bitcoin przestaje być przewidywalny! Czy jego cykl dobiegł końca?

Przez lata inwestorzy kryptowalutowi wierzyli w tzw. czteroletni cykl kryptowaluty Bitcoin – schemat, według którego halvingi (czyli zmniejszenia nagrody za wydobycie BTC o połowę) wyznaczają rytm hossy i bessy. Jednak zmieniające się warunki rynkowe, rosnące znaczenie instytucji i nowa rzeczywistość geopolityczna każą zadać pytanie: czy ten model wciąż działa?

Skąd wziął się czteroletni cykl?

Mechanizm halvingu został zaprogramowany przez Satoshiego Nakamoto jako sposób na kontrolowanie podaży BTC. Co około cztery lata nagroda dla górników jest zmniejszana o połowę, co ogranicza napływ nowych coinów na rynek. Zgodnie z prawem podaży i popytu, mniejsza podaż przy stałym lub rosnącym popycie prowadzi do wzrostu cen. Dotychczas po każdym halvingu (w 2012, 2016, 2020) Bitcoin osiągał nowe szczyty w ciągu 12–18 miesięcy, a potem następowała korekta. Schemat był niemal regularny, budując przekonanie, że BTC funkcjonuje według cyklu: rok halvingu → hossa → bessa → akumulacja → halving → i tak dalej.

Czy coś się zmieniło?

Choć model czteroletni był dotąd zaskakująco trafny, ostatnie wydarzenia rodzą wątpliwości. Bitcoin osiągnął nowy rekord 20 stycznia 2025 roku, sięgając 108 786 USD. To teoretycznie potwierdza cykl, ale nie wszystko pasuje do wcześniejszych schematów. Rynek zachowuje się inaczej — zmienność pozostaje wysoka, mimo pozytywnych wiadomości, rosnącej adopcji i instytucjonalnego napływu kapitału. Coraz więcej górników również trzyma wydobyte BTC, zamiast je sprzedawać, licząc na dalszy wzrost cen. To może zaburzać naturalny mechanizm presji podażowej po halvingu, który dotąd „wymuszał” wzrosty.

Bitcoin wkracza w nową erę?

Zdaniem Ryana Watkinsa z Syncracy Capital, czteroletni cykl przestaje mieć znaczenie w erze ETF-ów i wejścia instytucji. Jego zdaniem Bitcoin wchodzi w nowy etap rozwoju — większa adopcja, większe zaufanie, mniejsza podatność na spekulację. Zamiast rytmicznych cykli – płynniejsze, bardziej fundamentalnie uzasadnione zmiany cen. Warto jednak dodać, że prawie połowa społeczności wciąż wierzy w moc czteroletniego schematu.

Wyniki ankiety opublikowanej przez Bitcoin Archive pokazały, że 52% głosujących uważa cykle za martwe, ale 48% nadal w nie wierzy. Rok 2026 – czyli kolejny po halvingu – może okazać się kluczowy. Jeśli wtedy nadejdzie bessa, będzie to potwierdzenie cyklu. Jeśli nie – być może naprawdę jesteśmy świadkami nowego rozdziału w historii Bitcoina.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.