Artykuł zawiera treści sponsorowane.
Bitcoin już dawno wykroczył poza ramy technologicznej ciekawostki i stał się nie tylko poważnym, ale też coraz bardziej pożądanym aktywem wśród największych firm na świecie. Coraz więcej korporacji, zarówno prywatnych, jak i publicznych uwzględnia Bitcoina w swoich rezerwach finansowych, dostrzegając jego potencjał jako narzędzia do ochrony kapitału i budowy przewagi konkurencyjnej. Niedawne decyzje takich firm jak Genius Group Ltd czy Thumzup Media są dowodem na to, że Bitcoin jest ważnym elementem strategii finansowych globalnych przedsiębiorstw.
Genius Group Ltd zwiększa rezerwy Bitcoina
Genius Group Ltd., singapurska firma edukacyjna korzystająca ze sztucznej inteligencji, która obsługuje ponad 5,4 miliona uczniów na całym świecie wpisuje się w ten globalny trend. W dniu 30 grudnia 2024 roku firma ogłosiła zakup Bitcoina o wartości 10 milionów dolarów, zwiększając w ten sposób swoje rezerwy kryptowalutowe o 50%. Obecnie Genius Group ma już aż 319,4 BTC.
Genius Group przyjęła strategię „Bitcoin-first” i zamierza przeznaczyć aż 90% swoich funduszy na Bitcoina. Zarząd firmy podjął taką decyzję, ponieważ jest przekonany, że BTC stanowi nie tylko długoterminowy magazyn wartości, ale także skuteczne narzędzie do budowy wartości dla akcjonariuszy. Roger Hamilton, CEO Genius Group, podkreślił, że przyjęta strategia jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na stabilne aktywa w erze niezwykle szybkiego rozwoju sztucznej inteligencji oraz gospodarek zdecentralizowanych.
Wzrost wartości firmy i reakcje rynku
Decyzja Genius Group przyniosła szybkie rezultaty. Akcje firmy wzrosły o 11% tuż po ogłoszeniu zakupu Bitcoina, a kwartalny zwrot z Bitcoina osiągnął imponujący poziom 1649%. Firma dodatkowo wprowadziła wskaźnik efektywności swoich rezerw BTC (Bitcoin Treasury KPI), który pozwala ocenić, czy wartość rynkowa firmy przewyższa wartość jej bitcoinowych zasobów.
Firma Genius Group w swoim oświadczeniu wyjaśniła, że nie próbuje „wyczuwać” odpowiednich momentów do zakupu Bitcoina. Zamiast tego, firma konsekwentnie stosuje strategię „kup i trzymaj”, opartą na długoterminowym zaufaniu do tego aktywa.
Bitcoin jako ważny składnik rezerw finansowych. Czy to początek nowego standardu?
Działania Genius Group nie są obecnie niczym wyjątkowym. Narracje „prokryptowalutowe” są już powszechne, a coraz więcej firm zaczyna traktować Bitcoina jako strategiczny element swoich rezerw finansowych. Przykładem jest firma Thumzup Media, która 9 stycznia 2025 roku zakupiła BTC za milion dolarów i planuje przeznaczyć 90% swoich płynnych aktywów na tę kryptowalutę.
Z danych CoinGecko wynika, że obecnie 32 spółki publiczne trzymają Bitcoiny w swoich rezerwach. Z kolei narzędzie Bitcoin Treasuries sugeruje, że już ponad 70 firm publicznych na całym świecie ma zasoby BTC, w tym takie giganty jak MicroStrategy, Tesla czy Marathon Digital Holdings.
Liderzy w akumulacji Bitcoina
MicroStrategy, pod kierownictwem Michaela Saylora jest niewątpliwie liderem w tej kategorii, posiadającym niemal 450 000 BTC. Jest to ponad 2,1% całkowitej podaży Bitcoina. Inne firmy, takie jak Marathon Digital Holdings (26 000 BTC) czy Riot Platforms Inc. również konsekwentnie zwiększają swoje zasoby. Wśród firm prywatnych prym wiedzie Block.one ze 164 000 BTC, a zaraz za nim Tether Holdings Limited z 83 000 BTC.
Dlaczego firmy stawiają na Bitcoina?
Jest wiele powodów, które stoją za decyzjami o włączeniu BTC do rezerw korporacyjnych. Najważniejsze motywacje, które warto wymienić to:
- Hedging przed inflacją – Bitcoin jako aktywo o ograniczonej podaży, jest postrzegany jako skuteczna ochrona przed spadkiem wartości tradycyjnych walut.
- Wizerunek nowoczesnej firmy – zaangażowanie firmy w zakup Bitcoina może podkreślać innowacyjność i otwartość firmy na nowe technologie.
- Potencjalne zyski – w okresach hossy Bitcoin potrafi przynieść spektakularne zwroty, dlatego jest on atrakcyjnym dodatkiem do rezerw.
Jednak inwestowanie w BTC wiąże się również (jak każda inwestycja) z pewnymi ryzykami. Niektóre firmy, takie jak Microsoft odrzuciły pomysł dodania Bitcoina do swoich rezerw. Obawiają się wpływu zmienności rynku na przewidywalność wyników finansowych.
Czy Bitcoin zagości na stałe w rezerwach korporacyjnych?
Choć wielu ekspertów uważa, że tendencja włączania Bitcoina do rezerw korporacyjnych będzie się nasilać, to znajdują się też tacy, którzy ostrzegają przed potencjalnym odwróceniem się trendu na rynku kryptowalut. Niemniej jednak decyzje Genius Group czy MicroStrategy sygnalizują, że BTC ma szansę stać się integralną częścią strategii finansowych wielu globalnych korporacji. Może stać się atrakcyjną opcją dla firm. Szczególnie tych, które szukają sposobów na zdywersyfikowanie swoich aktywów i zwiększenie odporności na wahania rynkowe. Czy stanie się to normą? Odpowiedź na to pytanie będzie zależała od dalszego rozwoju rynku kryptowalut i adaptacji tego aktywa w tradycyjnych strukturach finansowych.
Skąd się bierze zaufanie do Bitcoina i jakie są prognozy dotyczące najważniejszej kryptowaluty?
Ekonomista i trader Alex Krüger w najnowszym odcinku podcastu Unchained podzielił się swoimi prognozami dotyczącymi najsłynniejszej kryptowaluty. Z jego analiza wynika, że rynek Bitcoina może wkrótce wejść w tzw. supercykl. Jednak należy wziąć pod uwagę kilka ważnych aspektów.
ETF-y – katalizator zmiany na rynku
Wprowadzenie funduszy ETF opartych na Bitcoinie to jeden z najważniejszych wydarzeń na rynku kryptowalut w ostatnich latach. Dzięki ETF-om inwestorzy instytucjonalni mogą w łatwy sposób uzyskać ekspozycję na Bitcoin bez konieczności bezpośredniego zakupu kryptowalut. To rozwiązanie nie tylko zwiększyło płynność. Sprawiło również, że największe instytucje nabrały zaufania do rynku, który przez lata był postrzegany jako niestabilny i trudny do przewidzenia. Krüger uważa, że wpływ ETF-ów wykracza poza tradycyjne cykle halvingowe. Zmniejszają one znaczenie halvingu jako głównego czynnika napędzającego wzrosty cen, jednocześnie wprowadzając nowe mechanizmy stabilizujące rynek.
Supercykl – co to oznacza dla Bitcoina?
Krüger uważa, że obecne warunki rynkowe, w tym wprowadzenie funduszy ETF opartych na Bitcoinie w styczniu 2024 roku zmieniły sposób funkcjonowania kryptowaluty w długim okresie. Do tej pory Bitcoin podlegał cyklicznym wahaniom związanym z tzw. halvingiem, który miał wpływ na podaż i cenę aktywa.
Według Krügera pojawienie się funduszy ETF znacząco zwiększyło płynność na rynku. Bitcoin stał się też bardziej skorelowany z innymi aktywami, takimi jak akcje. Dzięki temu Bitcoin może wyłamać się z dotychczasowych czteroletnich cykli. Przytoczmy tutaj cytat z wypowiedzi Krügera:
„Wprowadzenie ETF i związane z tym przepływy kapitału sprawiły, że korelacja między ryzykiem a Bitcoinem jest trwalsza. Dlatego nie myślę w kategoriach tradycyjnych szczytów cykli.”
Czy Bitcoin zbliża się do szczytu cyklu?
Obecnie Bitcoin jest wyceniany na około 94 000 USD, czyli około 13% poniżej ATH kryptowaluty, które wynosi 108 000 USD. Pomimo tej niewielkiej korekty Krüger jest zdania, że kryptowaluta nie znajduje się w pobliżu swojego cyklicznego szczytu. W jego ocenie dalszy wzrost cen jest możliwy dzięki rosnącemu zainteresowaniu inwestorów instytucjonalnych oraz zmianom strukturalnym na rynku.
Czy supercykl to rzeczywistość, czy spekulacja?
Mimo entuzjazmu Krügera warto pamiętać, że idea supercyklu nie jest gwarancją nieprzerwanego wzrostu cen Bitcoina. Współzależność kryptowalut z innymi aktywami, takimi jak akcje, oznacza, że rynek wciąż może być podatny na globalne zawirowania ekonomiczne.
Supercykl to raczej nowa dynamika rynku, w której wzrosty cen będą bardziej zrównoważone, a korekty krótsze i mniej dotkliwe. Na sentyment inwestorów będzie wpływać w głównej mierze sytuacja globalnej gospodarki i rynków finansowych.
Czy Bitcoin jest rzeczywiście na początku supercyklu? Tego nie możemy przewidzieć z całą pewnością, ale wiadomo już, że rynek kryptowalut wciąż ewoluuje, a Bitcoin jest jego centralnym punktem, który oferuje nowe możliwości dla odważnych i świadomych inwestorów.