Tether | Czwartkowa konferencja pod znakiem zapytania? Prokuratura traci cierpliwość!
W dniu wczorajszym minął termin przedłożenia przez iFinex i Prokurator Generalną Nowego Jorku 3-stronicowego opracowania, na potrzeby mającej odbyć się we czwartek wideokonferencji. Reprezentant Tether i Bitfinex przedłożyli wczoraj sądowi pismo, w którym stwierdził, że zakres orzeczenia jest zbyt szeroki i w pierwszej kolejności powinien zostać ograniczony. Czy cierpliwość biura prokuratora w sprawie Tethera osiągnęła właśnie swoje granice?
„Od momentu złożenia tego wniosku, wyrok nr 354 obowiązuje przez siedemnaście miesięcy. W tym czasie pozwani przedstawili dokumenty „jurysdykcyjne” (zgodnie z zaleceniami Sądu), ale nie przedstawili podstawowych informacji, o których mowa w postanowieniu. Opóźnienia muszą się skończyć, a Respondenci powinni otrzymać polecenie niezwłocznego zastosowania się ”– skomentował John Castiglione z biura Prokrator Generalnej Letitii James.
Czwartkowa videokonferencja pod znakiem zapytania?
Sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork, Joel M. Cohen, zarządził rozprawę na ten czwartek. Decyzja została podjęta na skutek wniosku biura prokuratury z zeszłego tygodnia, w którym Prokurator przedłożyła zażalenie na fakt, że Bitfinex i Tether nie pokazali jak dotąd żadnych dokumentów w sprawie (jej szczegóły znajdziecie tutaj i tutaj).
Według Castiglione, NYAG żąda przedłożenia wszystkich dokumentów w ciągu 60 dni, a nakaz uniemożliwiający Tetherowi pożyczanie środków Bitfinex zostanie przedłużony o kolejne 90 dni. Charles Michael, prawnik kancelarii Steptoe i Johnson LLP reprezentujący Bitfinex, sprzeciwił się przedłużeniu zakazu.
„Rzekomo ukrywane fakty były jawne przez 17 miesięcy, podczas których konsumenci mogli swobodnie wymieniać swoje USDT bez ograniczeń” – napisał. „Zamiast tego zdecydowali się na zakup, a kapitalizacja rynkowa Tethera wzrosła sześciokrotnie (do ponad 14 miliardów dolarów)”.
Jego zdaniem fakt, że kapitalizacja rynkowa Tethera wzrosła, wskazuje na zaufanie rynku do aktywa cyfrowego powiązanego z dolarem i neguje podstawy do przedłużania zakazu.
„Konsumenci są dziś dobrze chronieni i nie potrzebują nakazu prokuratora. Pożyczka, która rzekomo osłabiła rezerwy Tether, stanowiła ponad 25% zabezpieczenia powiązań w momencie wydania nakazu, ale dzięki spłatom Bitfinex i wzrostowi liczby USDT saldo wynosi teraz mniej niż 4% popytu na Tetherze”– napisał Michael.
17 miesięcy oczekiwania…
Sprawa Tethera i Bitfinex rozpoczęła się w kwietniu 2019 r., kiedy biuro prokuratora generalnego stwierdziło, że Bitfinex stracił dostęp do blisko 1 miliarda dolarów środków klientów, a środki na pokrycie straty pożyczył z rezerw Tether.
NYAG wygrał nakaz uniemożliwiający Tetherowi wysyłanie dalszych funduszy do Bitfinex, a Cohen nakazał firmom udostępnienie całej dokumentacji dotyczącej transakcji, a także dokumentów dotyczących, między innymi, emisji USDT.
Bitfinex i Tether odwołały się od wyroku, ale w lipcu przegrały. Na początku tego miesiąca biuro NYAG poprosiło o zaplanowanie czwartkowej konferencji w celu uzyskania nowego zalecenia z ściśle określonym harmonogramem.
Pismo z poniedziałku zawierało więcej informacji. NYAG chce, aby Bitfinex and Tether przedstawił informacje o zakupie dla tetheringu, wniosków o wypłatę w dolarach amerykańskich, dokumentów podatkowych i informacji o koncie w ciągu tygodnia.
W ciągu miesiąca NYAG chce otrzymywać informacje o pożyczkach Tether, pożyczkach dla stron trzecich oraz listę klientów z USA lub Nowego Jorku, którzy mieli środki na Crypto Capital. W ciągu kolejnych 60 dni żąda pełnego zestawu informacji informacji związanych z wezwaniem do sądu a listopada 2018 r., pisma z lutego 2019 r. i dokumentów jurysdykcyjnych.
Castiglione przypomniał, że pierwotne zlecenie dla Tethera i Bitfinexa z 2019 r. stanowiły, aby materiały były gotowe w ciągu miesiąca:
„Większość wymaganych materiałów to podstawowe dokumenty biznesowe, które powinny istnieć i być łatwo dostępne: zamówienia i informacje handlowe, listy klientów, listy rachunków bankowych i ich sald, zeznania podatkowe i inne podobne materiały” – czytamy w cytowanym wyżej dokumencie. Castiglione dodał, że „orzeczenie 354 ma już ponad rok, a odwołanie zostało rozstrzygnięte dwa miesiące temu”.
Michael odpowiedział, że niektóre z żądań wymagałyby od Bitfinex lub Tether „generowania raportów, rozliczeń lub odpowiedzi na pytania”, które obecnie nie istnieją.
„Rozległe powiązania”
Bitfinex argumentuje, że żądanie przedstawienia wszystkich dokumentów dotyczących wszystkich transakcji na tetherze jest zbyt szerokie. Michael przyrównał to do „proszenia GM o wszystkie dokumenty dotyczące samochodów”. Twierdził, że NYAG szuka również dokumentów poza swoją jurysdykcją.
W swoim komunikacie Michael napisał, że należy odrzucić proponowany harmonogram. Zamiast tego zaproponował dwóm stronom 30-dniowy okres na omówienie zakresu wniosku. Stwierdził, że w międzyczasie Bitfinex i Tether przedstawią odpowiednie dokumenty.
Castiglione natomiast napisał, że dochodzenie w sprawie Tethera jest właściwe, „biorąc pod uwagę ich [Tethera i Bitfinexa] rozległe powiązania z państwem”. Jego zdaniem orzeczenie sądu apelacyjnego na korzyść NYAG zasugerowało, że regulator mógłby dokopać się do informacji, które zdemaskowałyby dalsze naruszenia prawa.
źródło: tutaj
Od Redakcji
Bithub Flesz już na naszym kanale YouTube. Zapraszamy codziennie o 19:00 na skrót najważniejszych wydarzeń dnia z branży kryptowalut i finansów, komentarze i rozważania na temat tego, co może przynieść kolejny dzień! Program prowadzi Bitcoin Feniks.
Zobacz ostatni odcinek:
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.