Armstrong: 3 tokeny NFT, które mogą zrodzić nowych milionerów
Ben Armstrong przedstawił trzy doskonale rokujące tokeny niewymienialne (NFT), które jego zdaniem mają szansę uczynić bogatymi kolejnych traderów bogatymi i to jeszcze w tym cyklu.
Nr 1: Chiliz (CHZ)
Analityk znany w branży jako BitBoy twierdzi, że jednym z tokenów, na który spogląda z dużą nadzieją, jest Chiliz (CHZ) – platforma NFT skupiająca się na tokenach fanów drużyn sportowych:
„Przygotowują się teraz do wskoczenia prawdopodobnie do ligi futbolowej, National Football League (NFL) w Ameryce, przynajmniej taka jest plotka. Niedawno otworzyli również biuro w Nowym Jorku, które przypadkowo jest miejscem, w którym prawie każda duża liga sportowa, w tym NFL, ma swoje główne biuro. W tej chwili Chiliz przeniósł się z top 200 najlepszych projektów do pierwszej czterdziestki, ale nadal ma potencjał w kontekście pierwszej dwudziestki”.
Numer 2: ECOMI (OMI)
Na drugim miejscu zestawienia Armstronga znalazł się ECOMI (EMI). Influencer przyznał, że pluje sobie w brodę, że nie zainwestował w ten token wcześniej.
ECOMI ma już aktywną aplikację o nazwie VeVe, kw której można kupić cyfrowe przedmioty kolekcjonerskie. Platforma współpracuje na przykład z DC Comics – wydawcą komiksów, takich jak Batman, Superman i Wonder Woman, a także z ligami sportowymi, takimi jak NFL i Major League Baseball (MLB).
„Token ECOMI, OMI, będzie walutą aplikacji VeVe [używaną] do kupowania tych cyfrowych przedmiotów kolekcjonerskich. W miarę jak rynek NFT eksploduje, legalne firmy z cyfrowymi kolekcjami z pewnością będą największymi zwycięzcami. A kto jest większym zwycięzcą niż Batman?”
Numer 3: Etherenity (ERN)
Moneta, którą Armstrong określa jako „numer jeden” to Ethernity (ERN). Ethernity to platforma dla kart kolekcjonerskich z limitowanej edycji, tworzona przez wschodzących artystów. Użytkownicy mogą również kupować lub sprzedawać karty jednym kliknięciem w Uniswap.
„Uważam, że ten projekt ma absolutnie największy potencjał długoterminowy i krótkoterminowy, dlatego zainwestowałem w niego. Ethernity właśnie wystartowało w zeszłym tygodniu i doczekało się korekty już w ciągu ostatnich kilku dni. Tak więc na krótką metę jest już w dobrym punkcie wyjścia. Patrząc na wyniki najgorętszych projektów NFT w ciągu ostatnich kilku tygodni łatwo zrozumieć, dlaczego ERN ma tak duży potencjał. Zajmuje 365 miejsce w porównaniu z ECOMI i Chiliz, które już są w czołowej 60. Gdyby Ethernity doświadczyło podobnej pompy do Chiliz i ECOMI, co moim zdaniem jest możliwe, moglibyśmy podziewać się wzrostu 40x.”
Armstrong wspomina, że z Ethernity współpracuje kilka wpływowych nazwisk. Znajdują się wśród nich, między innymi, właściciel Philadelphia 76ers Michael Rubin, legenda deskorolki Tony Hawk oraz gwiazdy piłki nożnej, takie jak Paolo Maldini i Christian Vieri.
Influencer dodaje, że jest również pod wrażeniem strategicznego partnerstwa Ethernity zTerra Virtua (TVK), innego wiodącego rynku NFT.
„Co więcej, inna duża platforma NFT i moneta, której przyglądaliśmy się w przeszłości, Terra Virtua, ogłosiła strategiczne partnerstwo z Ethernity. Te dwa projekty staną razem się liderami w przestrzeni NFT. To dla mnie ekscytujące czasy, a Ethernity to obecnie najważniejszy projekt z potencjałem w branży”.
Jeśli nie wiesz jeszcze, co to jest NFT – przeczytaj koniecznie poniższy artykuł:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.