A miało być tak pięknie. Była gwiazda altcoinów nie może wstać z kolan
Cardano, jeden z popularniejszych kryptowalutowych projektów, zmaga się z zauważalnym spowolnieniem wzrostu. Tak przynajmniej wynika z twardych danych zgromadzonych przez IntoTheBlock. W bieżącym cyklu adopcja ADA przez nowych użytkowników nie zyskała na dynamice, pomimo utrzymującej się stabilnej bazy aktywnych inwestorów. Co dalej?
Cardano traci na zainteresowaniu nowych użytkowników
W sierpniu odnotowano również spadek aktywności deweloperskiej mierzonej liczbą zatwierdzonych kodów. Analogiczny okres w sieci Ethereum, to wzrost o 14%, co jest znaczącym kontrastem w porównaniu do sytuacji Cardano.
Wskaźniki adopcji ADA, takie jak liczba aktywnych adresów użytkowników, wykazują stagnację. Ich liczba z saldem wynosi około 4,45 miliona i nie zmieniła się znacząco od niemal roku. Tymczasem inne blockchainy, takie jak popularna Solana czy chociażby Base, zyskują na popularności, przyciągając coraz więcej nowych użytkowników. Solana w 2024 roku odnotowała czterokrotny wzrost. W samym sierpniu dodała prawie 300 tysięcy nowych adresów.
Mimo konkurencji, Cardano zdołało utrzymać bazę transakcji i aktywnych użytkowników na stabilnym poziomie. Sieć odnotowuje dzienny wolumen transakcji na poziomie 7,2 miliarda dolarów, a wskaźnik wartości sieci do transakcji (NVT) wynosi 2,62. Długoterminowi posiadacze ADA również zwiększyli swoje zasoby, osiągając rekordowy poziom, stanowiący 40% całkowitej podaży kryptowaluty.
Te dane można określić jako „in plus”, jednakże, jeśli chodzi o rozwój technologiczny, Cardano mocno wyhamowało. W sierpniu 2024 roku zatwierdzono jedynie 338 kodów, co stanowi spadek o 74,5% w porównaniu do lipca, kiedy było ich 1300. Liczba głównych deweloperów również spadła o prawie 9% do 95.
Warto podkreślić, że dane te spływają w momencie, gdy Cardano przechodzi przez hard fork Chang, którego celem jest poprawa koordynacji między węzłami.
Kurs ADA pod presją
Nie najlepiej wygląda to też na wykresach. Kurs ADA, kryptowaluty Cardano, w ciągu ostatnich 30 dni zanotował 20-procentowy zjazd. Od swojego rekordowego poziomu 3 dolarów, cena spadła o niemal 90%. W marcu tego roku przekroczyła 0,7 USD, jednak już w sierpniu spadła do poziomu 0,3 USD. To niemal 60-procentowy spadek.
Na końcu tego wyjątkowo długiego i ciemnego tunelu tli się jednak jasne światełko. Influencer kryptowalutowy Bitcoinsensus dostrzegł formację byczej chorągiewki, co sugeruje możliwość nadchodzącego odbicia po okresie konsolidacji. Wskaźnik siły względnej (RSI) również wskazuje na możliwość odwrócenia trendu, stabilizując się na poziomie 40 w ostatnich dniach. Jeśli RSI będzie kontynuował wzrost, możemy być świadkami wielkiego powrotu ADA na ścieżkę wzrostu.