Strach opanował rynek nieruchomości w Niemczech. Tak źle nie było od lat

To najgorsza sytuacja w branży nieruchomości, z jaką niemiecki rynek borykał się od dziesięcioleci – wynika z danych agencji Jones Lang Lasalle (JLL).

W pierwszym kwartale transakcje dotyczące biur, nieruchomości mieszkalnych i magazynowych w Niemczech spadły o 19 proc. do poziomu 6,3 miliarda euro rok wcześniej. Wśród powodów takiego stanu rzeczy wymienia się przede wszystkim wyższe koszty finansowania, spowolniony wzrost gospodarczy oraz powolny powrót pracowników do biur.

Niemieckie nieruchomości w kryzysie

Problem jest o wiele bardziej złożon,y niż mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać. Największe problemy agenci nieruchomości mają ze znalezieniem nabywców na budynki biurowe. Powodem jest przede wszystkim spadek wolumenu transakcji o ponad 30 proc. Wiele wskazuje też na to, że wiele starych budynków biurowych, a także tych wymagających refinansowania, zostanie w najbliższym czasie objętych restrukturyzacją.

Mimo, że analitycy rynku twierdzą, że liczba transakcji na niemieckim rynku nieruchomości w 2024 roku wzrośnie, już teraz wiadomo, że prognozowany całoroczny wolumen transakcji w wysokości około 40 miliardów euro będzie niższy niż w latach poprzednich.

Przyczyn obecnej sytuacji nie trzeba szukać daleko. Przez wiele lat sektor nieruchomości w Niemczech przeżywał prawdziwy rozkwit, do czego w znaczącym stopniu przyczyniły się tanie kredyty. Deweloperzy również nie mogli narzekać na brak zainteresowania swoją ofertą. Ale już w 2023 roku dało się zaważyć tąpnięcie – to właśnie wtedy ceny domów w Niemczech spadły aż o 8,46 proc. Był to największy spadek cen mieszkań od czasu wprowadzenia rejestru w 2000 roku przez Statistisches Bundesamt, czyli federalny urząd statystyczny. Średnia cena metra kwadratowego mieszkania wynosi obecnie 3074 euro.

Po kryzysie finansowym, z którym Niemcy borykali się w latach 2008-2009, ceny nieruchomości rosły wyjątkowo szybko. Ich spadek był więc jedynie kwestią czasu. Z drugiej strony nic nie spodziewał się tak nagłej zmiany sytuacji na rynku. Ludzie zaczęli się bać, że największy spadek cen od wielu dziesięcioleci, z którymi mają obecnie do czynienia, spowoduje utratę dużej wartości ich majątku.

Niemców nie stać na mieszkania

Kupujący mieszkania w Niemczech to coraz częściej młodzi i zamożni. Niestety z badania opublikowanego w 2023 roku przez „Süddeutsche Zeitung” wynika, że tylko 12 proc. ankietowanych może sobie w ogóle wyobrazić zakup domu czy mieszkania. Na dodatek wiek, w którym Niemcy osiągają stabilność finansową, przesuwa się do przodu ze względu na dłuższy okres nauki i późniejsze zakładanie rodziny. Dziś średni wiek zakładania rodziny z dziećmi w Niemczech to obecnie około 41 lat, szczególnie w dużych miastach i ich okolicach. Warto też podkreślić, że wśród osób, które jeszcze nie posiadają nieruchomości, chęć jej zakupu w ostatnim roku spadła jeszcze bardziej. Na dodatek niemiecki rynek nieruchomości jest wciąż w dużym stopniu zdominowany przez wynajem.

Komentarze