Nieruchomości to dla Polaków w dalszym ciągu najlepsza inwestycja
Nie ustaje zainteresowanie zakupem nieruchomości przez osoby, które lokują w nich swoje nadwyżki finansowe.
Z raportu opracowanego przez firmy Metrohouse, Credipass i RynekPierwotny.pl wynika, żeW IV kwartale 2021 r. na pytanie „W co według Ciebie warto zainwestować?” aż 53,2 proc. ankietowanych odpowiadało: „nieruchomości”. Kolejne miejsca w zestawieniu zajęło złoto (37,4 proc.) oraz Bitcoiny (17,2 proc.). Z drugiej strony pytanie „W co najczęściej inwestujesz zaoszczędzone pieniądze?” dało tylko 22,4 proc. wskazań na nieruchomości (było to czwarte miejsce). Dużo większą popularnością cieszą się bowiem lokaty (37,8 proc.), złoto (24,5 proc.) i fundusze inwestycyjne (23,8 proc.).
Zakup nieruchomości najczęściej po czterdziestce
Z danych firmy Metrohouse wynika, że najczęściej na zakup mieszkań decydują się osoby w wieku 41-50 lat (co stanowi 37 proc. wszystkich nabywców mieszkań w celach inwestycyjnych). Sporo jest też nabywców lokali mieszkalnych w wieku 31-40 lat (27 proc.).
Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili przeanalizować, jaka jest możliwa do uzyskania rentowność w przypadku najmu nowego mieszkania od dewelopera w jednym z sześciu największych miast w Polsce. Pod uwagę brane były: mieszkanie jednopokojowe (30 mkw.), dwupokojowego (45 mkw.) i trzypokojowe (60 mkw.). Po uśrednieniu wyników dla wszystkich rodzajów nowych lokali okazuje się, że przeciętna roczna zyskowność najmu osiągnęła następujący poziom:
Warszawa – 5,5%
Kraków – 3,6%
Łódź – 4,7%
Wrocław – 3,9%
Poznań – 3,3%
Gdańsk – 3,8%
Kupując mieszkanie pod wynajem Polacy średnio wydają 361 tys. złotych. Zazwyczaj ma ono 46 mkw. Wyjątkiem jest Warszawa – tu za mieszkanie na rynku wtórnym o średnim metrażu 49 mkw. należy przeznaczyć nawet 550 tys. złotych.
Zobacz też: No to wyjebongo, Palikot na zakręcie. Poważne problemy Manufaktury Piwa, Wódki i Wina
Nie tylko metropolie
Zakupy inwestycyjne dotyczą także miast spoza grona 5-6 największych metropolii. Dobrym przykładem jest tu Toruń. Jako, że jest to miasto atrakcyjne turystycznie, nabywane oferty trafiają do najmu krótkoterminowego, który postrzegany jest jako bardziej rentowny i bezpieczniejszy niż klasyczny wynajem długoterminowy. Najczęstsze zakupy inwestycyjne z Torunia zamykają się w kwotach od 350 do 450 tys. zł.
Nieco inne grupy inwestorów widoczne są w np. słynącym z tradycji akademickich Lublinie. Tu liczną grupę klientów stanowią osoby, które pracują w branży rolniczej. Zakup lokalu mieszkania pod wynajem w stolicy Lubelszczyzny jest dla nich sposobem na lokowanie oszczędności.
Może Cię zainteresować: