Nieruchomości na rynku wtórnym są znacznie tańsze w mniejszych miastach

Jak zauważa specjalista ds. nieruchomości, Marcin Drogomirecki, podejmując temat nieruchomości media skupiają się głównie na największych aglomeracjach. Ciekawe sa jednak jego wnioski dotyczące cen mieszkań nad morzem i w górach w średnich i małych miastach.

Analityk twierdzi,że z przeprowadzonej przez niego analizy, wynika, że średnie ceny nieruchomości z rynku wtórnego są w mniejszych miejscowościach o dwa, trzy, a nawet cztery razy niższe niż w Warszawie, Krakowie czy Gdańsku.

Skąd tak duża rozbieżność w cenach nieruchomości?

I tak, chociaż apartamenty premium w Warszawie są wyceniane na zawrotne kwoty – nawet powyżej 60 tysięcy złotych za metr – średnia cena ofertowa dla całego warszawskiego rynku wtórnego wynosi 16,9 tysiąca złotych za metr.

W Świnoujściu średnia cena ofertowa mieszkań wynosi 18,1 tysiąca złotych za metr, w Zakopanem – 18,8 tysiąca złotych za metr, a w Sopocie – 19,1 tysiąca złotych za metr. Te trzy miasta jednak przewyższają dwie inne lokalizacje – Juratę i Międzyzdroje. Mimo niewielkiej dostępności ofert mieszkań, dodanie nowej lub usunięcie starszej oferty znacząco wpływa na średnią cenę, która przekracza 30 tysięcy złotych za metr

Jak się okazuje, najtańsze mieszkania można najłatwiej znaleźć w miastach, które posiadają od kilkudziesięciu do 200-250 tysięcy mieszkańców, w tym dawne stolice województw. – W porównaniu z Warszawą o ponad połowę tańsze są mieszkania m.in. w oddalonych od niej o ok. 100 km Siedlcach (7,5 tys. zł za metr) i w Radomiu (6,4 tys. zł za mkw.lokalu) – podaje analityk rynku. – W położonym nieco dalej Płocku średnia cena używanego mieszkania to ok. 7,2 tys. zł za mkw., a w Mławie jest już trzykrotnie niższa i wynosi 5,6 tys. zł za mkw. Trzy razy większy metraż niż w stolicy można kupić za tę samą cenę także w Koninie (5,6 tys. zł za mkw.) i Dąbrowie Górniczej (5,6 tys. zł), a prawie cztery razy większy – w Jastrzębiu-Zdroju (4,6 tys. zł) i w Wałbrzychu (4,5 tys. zł za mkw.). W porównaniu z Warszawą, a co dopiero z Międzyzdrojami, „śmiesznie tani” wydaje się być Bytom – w tym należącym do aglomeracji śląskiej mieście średnia cena ofertowa mieszkania na rynku wtórnym to 4,1 tys. zł za mkw. – wylicza w rozmowie z dziennikarzami „Rzeczpospolitej” Drogomirecki.

Zobacz też: To koniec pewnej epoki. Celsius Network uzyskało zgodę na ogłoszenie upadłości

Tanie mieszkanie – gdzie go szukać?

Drogomirecki zwraca uwagę, że ceny w nieco mniejszym, ale czwartym co do wielkości mieście w Polsce, jak Łódź, są o połowę niższe niż w Warszawie – średnia cena ofertowa wynosi tam 8,4 tysiąca złotych za metr, podczas gdy w Warszawie jest to 16,9 tysiąca złotych za metr. Przykładowo, w Toruniu ceny są wyższe niż w Łodzi – przeciętna cena metra kwadratowego lokali z drugiej ręki wynosi tam 8,6 tysiąca złotych.

Może CIę zainteresować:

Komentarze