„Kredyt na Start”. Polskie banki wreszcie zajęły głos w sprawie rządowego programu

Program „Kredyt na Start” ma w ograniczonym stopniu wspierać dostępność kredytową, ale może być szczególnie korzystny dla rodzin wielodzietnych z odpowiednimi dochodami i wysokim wkładem własnym – twierdzi Związek Banków Polskich.

Zdaniem ZBP, program w ograniczonym stopniu wspiera dostępność kredytową, choć może okazać się szczególnie korzystny dla rodzin wielodzietnych, które mieszczą się w limicie dochodowym i mają 50 proc. wkładu własnego. Pojawia się jednak pytanie, czy podaż mieszkań nadąży za popytem, a ceny nieruchomości nie wzrosną drastycznie.

„Kredyt na Start” a zdolność kredytowa

Eksperci ZBP podkreślają, że program „Kredyt na Start” będzie szczególnie wspierał rodziny wielodzietne oraz osoby wnoszące wysoki, bo aż 50-procentowy wkład własny. Program może nie cieszyć się popularnością wśród singli oraz osób chcących kupić mieszkania droższe niż 12 tys. zł za mkw., gdyż w takim przypadku może nie udać się nabyć mieszkania większego niż 30 mkw.

ZBP twierdzi, że jedną z największych korzyści programu są malejące raty kredytowe, które jednak wymagają większej zdolności kredytowej. Ciekawostką jest, że w symulacji rata „Kredytu na Start” nie różni się znacząco od finansowania bez dopłat.

Przypomnijmy, że Ministerstwo Finansów i Narodowy Bank Polski wyraziły krytykę wobec projektu ustawy o kredycie „na Start”, sugerując, że może on stać się silnym czynnikiem propopytowym, podnoszącym ceny mieszkań.

Najnowsze założenia projektu wprowadziły kilka istotnych zmian. Zmieniono limit dochodów, który będzie teraz wyliczany co roku, a nie ustalony na cały okres programu. W pierwszym roku funkcjonowania programu limity wynoszą 7/11/14,5/18/21 tys. PLN dla gospodarstw domowych liczących odpowiednio 1/2/3/4/5 osób. Wcześniej limity te były wyższe i wynosiły odpowiednio 7/13/16/19,5/23 tys. PLN. Rodziny z czwórką dzieci będą zwolnione z limitu dochodowego. Ministerstwo Rozwoju i Technologii wprowadziło także limit wkładu własnego, który nie może przekroczyć 50 proc. wartości kupowanej nieruchomości.

Pomimo utrzymania limitu wieku dla singli, osoby z niepełnosprawnością są z niego zwolnione. Rodziny z trójką lub więcej dzieci nie muszą spełniać warunku nieposiadania wcześniej nieruchomości. Dodatkowo, zapis dotyczący lokalu dziedziczonego lub darowanego przed pełnoletnością został zlikwidowany; teraz wystarczy zbyć taką nieruchomość na 3 lata przed złożeniem wniosku o preferencyjny kredyt.

Trzeba więcej zarabiać…

– W przypadku braku wkładu własnego kredytobiorca jest zmuszony sfinansować brakującą część poprzez większy kredyt, to zaś oznacza, że musi wykazywać się wyższymi dochodami – komentuje Agnieszka Wachnicka, wiceprezes Związku Banków Polskich. – Stwarza to ryzyko przekroczenia progów dochodowych, przewidzianych w projekcie, wówczas beneficjent może wpaść w system pomniejszania dopłat. W istocie te gospodarstwa, które będą potrzebowały więcej kredytu, nie mając wkładu własnego, zostaną ukarane za ten fakt poprzez system pomniejszania dopłat, a tym samym będą w stanie nabyć mniejszą powierzchnię mieszkania.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.