W momencie marcowego załamania na rynkach finansowych, Goldman Sachs skupił ogromne ilości obligacji hipotecznych. Zainkasował przy tym niezłą premię. Teraz sprzeda je Rezerwie Federalnej.
Goldman Sachs uprzedza rynek
Gigant bankowości inwestycyjnej skupował na masową skalę obligacje hipoteczne (ang. mortgage bonds) podczas panicznej sprzedaży, która uderzyła w rynki finansowe w zeszłym miesiącu. Przypomnijmy, że na początku marca na wszystkich rynkach finansowych (akcje, obligacje, metale szlachetne, kryptowaluty) doszło do ogromnych przecen ze względu na brak płynności wielu inwestorów. Właśnie w tym momencie Goldman Sachs jak szalony kupował od wszystkich obligacje hipoteczne. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby zaledwie kilka dni później Fed nie zapowiedział, że zrobi wszystko, aby ustabilizować rynki. Przypadek?
Według Bloomberga, działania banku z pewnością pozwoliły zarobić mu ogromne pieniądze, odkąd Rezerwa Federalna ujawniła ogromny bodziec finansowy, zamieniający załamanie na krótki bull run.
Goldman kupował papiery wartościowe zabezpieczone hipoteką od funduszy, które zmniejszały zadłużenie i były zmuszane do sprzedaży. Bank naliczał opłatę za pomoc innym bankom i funduszom w wyjściu z ich pozycji, ponieważ oferował innym stronom w niebezpieczeństwie szybki sposób na przejście do gotówki i ucieczkę od margin call.
Taktyka mistrza
Goldman był w stanie skupić ogromne ilości obligacji hipotecznych ze względu na skalę dźwigni, jaka jest stosowana na tym rynku. Gwałtowne spadki wartości aktywów prowadzą do szybkich wezwań do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego i przymusowej likwidacji. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy ruch był tak gwałtowny, że niektóre wezwania do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego nie mogły zostać zrealizowane, w wyniku czego kilka REITów poprosiło kontrahentów o chwilowe zaniechanie swoich zasad.
Goldman przysięga, że wszystko, co robił, to tworzenie rynku (zapewnianie na nim płynności) i że byłby w stanie znaleźć nabywców obligacji w stosunkowo krótkim czasie. Jedyne pytanie brzmi, czy wiedzieli, że nabywcą będzie Fed, czyli kupiec z nieograniczonym portfelem.
Goldman Sachs ogłosił w oświadczeniu:
Tworzenie rynków (ang. markets making) – kupowanie od lub sprzedaż naszym klientom – jest podstawową działalnością naszego działu rynków globalnych i robimy to niezależnie od warunków rynkowych. Nie mieliśmy żadnej wiedzy o żadnym z planów ogłoszonych przez Fed i ponieśliśmy ryzyko, kupując papiery wartościowe od klientów w tym okresie.
Po raz kolejny wygląda na to, że Goldman Sachs kupił bezwartościowe aktywa, za które zainkasował niezłą premię, a odsprzeda je po cenach rynkowych amerykańskiej Rezerwie Federalnej. Mistrzostwo.
Maciej Kmita
