Zwolnienia grupowe nie ustają. Firmy zwalniają setki pracowników i likwidują działalność

Od początku roku media nieustannie informują o redukcjach etatów w dużych firmach, a nawet zamknięciach całych fabryk. Choć w pewnym momencie eksperci uspokajali, że zwolnienia grupowe nie są jeszcze aż tak groźne, jak może nam się wydawać, to kolejne duże przedsiębiorstwa decydują się na taki ruch. W samym Krakowie kilka dużych firm zgłosiło ostatnio zamiar zwolnienia kilkuset osób. A to nie jedyne miejsce, gdzie przedsiębiorstwa planują duże cięcia etatów i likwidację zakładów.

Zwolnienia grupowe w Krakowie trwają

Kraków to jedno z miast, które w kontekście zwolnień, jest jednym z najczęściej wymienianych przykładów. Zwolnienia grupowe trwają tam od początku roku i póki co nie ustają. Szerokim echem odbiły się między innym zwolnienia grupowe, które dotknęły ponad 200 pracowinków Aptive Services. Duże zwolnienia planował też krakowski oddział PepsiCo (około 200 osób) oraz Octopus Energy (około 300 osób). Krakowscy urzędnicy alarmowali, że tylko w styczniu i lutym 2024 roku zgłoszono tyle samo zwolnień grupowych, co w całym 2023 roku. Wygląda na to, że to nie koniec drastycznych cięć.

Jak informuje Dziennik Polski, od połowy maja do 21 czerwca, kolejne firmy zgłosiły zamiar grupowych zwolnień do Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie. Łącznie zwolnienia grupowe obejmą 271 osób. Jedną z firm zwalniających, jak podaje dziennik, jest prawdopodobnie Alma. Jeśli doniesienia okażą się prawdziwe, to zatrudnienie straci 108 pracowników firmy. Spółka Alma w 2017 roku ogłosiła upadłość.

Nie wiadomo również, kim są pozostałe dwa podmioty, które planują zwolnienia grupowe. Jednym z nich jest przedsiębiorstwo zajmujące się „pozostałą działalnością wspomagającą prowadzenie działalności gospodarczej, gdzie indziej niesklasyfikowanej”. W tym przypadku pracę straci 126 osób.

Jak wynika z informacji, które opublikował dziennik, trzecia firma działa w branży związanej z oprogramowanie. Ten podmiot planuje zwolnić 37 osób.

Kolejne miasta borykają się z falą zwolnień

Zwolnienia grupowe dotykają głównie mieszkańców dużych aglomeracji, ale coraz częściej dotyczą też mniejszych miast. Spore cięcia etatów szykują się też w Pabianicach. Jak informują lokalne portale, Polska Dystrybucja Alkoholi sp. z o.o. do końca sierpnia zwolni 138 osób. Po redukcji etatów kadra firmy skurczy się z 217 do 79 pracowników. To jeden z największych dystrybutorów alkoholu w regionie. Jako oficjalną przyczynę zwolnień przedsiębiorstwo wskazuje optymalizację kosztów oraz regionalizację spółki.

Duże zwolnienia szykują się też w firmie Trixie Tekstylia z miejscowości Ksawerów. Obecnie przedsiębiorstwo zatrudnia 91 osób, ale po redukcji etatów, zostanie zaledwie 11 pracowników. Pracę stracą 52 krawcowe i szwaczki, 20 monterów wyrobów gotowych, 6 pracowników biurowych oraz 2 krojczych. W tym przypadku przedsiębiorstwo przebranżowienie.

Z kolei amerykańska firma GE Power zdecydowała o zamknięciu odlewni stali w Elblągu. To miejsce istniało od 76 lat. Proces likwidacji oraz redukcji etatów rozpocznie się 1 lipca. Plan przewiduje zakończenie zwolnień w marcu 2025 roku. W związku z likwidacją zakładu pracę straci około 166 osób. Wcześniej, w 2022 roku GE Power zamknął odlewnię żeliwa w Elblągu.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.