Zrobiło się gorąco. Niedawno mowa była o ukraińskich surowcach. Teraz politycy debatują o oddaniu… polskich zasobów

Coraz ciekawiej robi się w kwestii geopolityki i umów surowcowych. Świat obserwuje, jak skończy się przeciąganie liny między USA a Ukrainą w zakresie wymiany zasobów europejskiego kraju na gwarancje bezpieczeństwa. Polska żyje już inną dyskusją. Dotyczy ona oddawania USA… naszych zasobów miedzi. A dzieje się to nie w akademickiej debacie, ale na szczytach władzy.

Ukraina odda USA metale ziem rzadkich. Albo uran. Albo lit

Jeszcze niedawno wydawało się, że Ukraina przehandluje część swoich zasobów na amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa. Mowa była m.in. o metalach ziem rzadkich i kontrakcie opiewającym na setki miliardów dolarów, ale… szybko pojawiły się opinie, że nasi wschodni sąsiedzi nie posiadają tych pierwiastków w takich ilościach. W dyskusji zaczęto też wymieniać lit, surowce energetyczne czy uran. Na czym stanie? Trudno stwierdzić, bo praktycznie każdego dnia pojawiają się nowe informacje dot. ewentualnej umowy. Nie jest pewne, że w ogóle dojdzie do porozumienia.

Premier i prezydent wymieniają ciosy na platformie X

Tymczasem polska opinia publiczna śledzi już inny temat. Premier Donald Tusk za pośrednictwem platformy X stwierdził, że:

Publicznie wyrażona przez Pana Prezydenta Dudę sugestia, że moglibyśmy oddać naszą polską miedź Amerykanom za ich wsparcie, to jednak krok za daleko.

Na ten post dość szybko doczekał się odpowiedzi samego prezydenta Andrzeja Dudy:

Wyrażona przez Donalda Tuska sugestia to kłamstwo i manipulacja. Czy tak zachowuje się poważny i odpowiedzialny premier kraju?

Szybko pojawia się oczywiście pytanie: o co w tym wszystkim chodzi? Starcie na szczycie wywołały słowa prezydenta, który w wywiadzie dla TVN24 został zapytany m.in. o to, czy możemy liczyć na Amerykę w czasach, gdy prezydentem tego kraju jest Donald Trump. I czy przyjdzie taki dzień, gdy amerykański przywódca powie: „Chcecie amerykańskich wojsk w Polsce? Oddajcie mi swoją miedź”.

Co odpowiedział Andrzej Duda? Najlepiej zacytować całą wypowiedź:

Jeżeli prezydent Donald Trump będzie w takiej sytuacji, że, nie wiem, wyda na wsparcie dla Polski setki miliardów dolarów, to trudno mi powiedzieć, jakie będzie miał wobec nas oczekiwania. Natomiast, póki co, takiej sytuacji nie mamy – odpowiedział prezydent.

Polska ma spore zasoby miedzi. Ale czy dobrze je wykorzystuje?

Niektórzy zastanawiają się pewnie, o jakiej miedzi mowa? Akurat na to pytanie łatwo odpowiedzieć – Polska znajduje się na liście państw, które mogą się pochwalić największym wydobyciem rudy miedzi. Odpowiada za to KGHM – jedna z większych rodzimych spółek skarbu państwa. Kapitalizacja notowanego na GPW podmiotu wynosi ponad 26 mld zł. Na zamknięciu wczorajszych notowań za jedną akcję firmy trzeba było zapłacić 132 zł. Warto mieć jednak na uwadze, że w tej dekadzie za jedne papier spółki płacono już grubo ponad 200 zł.

Czy zatem należy się bać, że jedna z największych firm z polskiej giełdy trafi w obce ręce? Raczej nie. Przynajmniej nie w scenariuszu, jaki od wczoraj rozgrzewa rodzimą debatę polityczną. Najwyraźniej nasi politycy znowu postanowili wykorzystać międzynarodowe zamieszanie do wewnętrznych potyczek. Niestety, pożytku z tego nie ma. Skoro już zabrali się za temat miedzi, mogliby się zastanowić, co zrobić, by Polska czerpała większe korzyści z eksploatacji wspomnianych zasobów…

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.