Z ostatniej chwili: Globalny paraliż! Linie lotnicze, banki i media nie działają z powodu awarii Microsoft

Globalna awaria systemu Microsoft 365 spowodowała zakłócenia i problemy w wielu branżach, w tym lotniczej, finansowej, medialnej oraz kolejowej.

Według strony Downdetector, monitorującej zakłócenia, od nocy z czwartku na piątek odnotowano liczne problemy w działaniu stron internetowych wykorzystujących aplikacje firmy Microsoft.

Linie lotnicze rozkładają ręce

W konsekwencji tego zdarzenia w Stanach Zjednoczonych zawieszono loty linii American Airlines, Delta Airlines, United Airlines i Allegiant Air. W Europie problemy zgłosiły m.in. Lufthansa, Air France, KLM oraz SAS. Awaria dotknęła także szwajcarskie firmy: Swissguide, zajmującą się kontrolą lotów, oraz Swissport, obsługującą pasażerów i ładunki na lotniskach na całym świecie. W Berlinie tymczasowo zawieszono działanie lotniska Berlin-Brandenburg. Zakłócona jest także praca lotnisk Schiphol w Amsterdamie oraz lotniska w Edynburgu, gdzie awaria spowodowała wydłużenie czasu oczekiwania na loty. Podobnie jest na lotnisku w Pradze – tam przewiduje się, że problemy potrwają co najmniej do popołudnia. W Hiszpanii awaria wpłynęła na system firmy Aena, zarządzającej wszystkimi lotniskami, co może spowodować opóźnienia lotów. Zakłócenia zgłosiło również jedno z lotnisk w Brukseli.

Z kolei Ryanair, największa europejska linia lotnicza pod względem liczby pasażerów, ostrzegła pasażerów przed możliwymi zakłóceniami, nie precyzując ich charakteru. „Obecnie doświadczamy zakłóceń w całej sieci z powodu globalnej awarii informatycznej strony trzeciej, która jest poza naszą kontrolą. Zalecamy wszystkim pasażerom przybycie na lotnisko co najmniej trzy godziny przed planowaną godziną odlotu” – czytamy w komunikacie.

Kolejne kraje zgłaszają problemy

W Wielkiej Brytanii stacja telewizyjna Sky News przestała nadawać. Strona internetowa z informacjami o usługach kolejowych National Rail Enquiries podała, że występują „rozległe problemy informatyczne w całej sieci”. Wśród operatorów dotkniętych awarią są Avanti West Coast, Great Western Railway, Southern i Thameslink. „W rezultacie niektórzy operatorzy pociągów nie są w stanie uzyskać dostępu do diagramów maszynistów w niektórych lokalizacjach, co prowadzi do potencjalnych odwołań pociągów z krótkim wyprzedzeniem. Ponadto problem dotyczy również innych kluczowych systemów, w tym platform informacji dla klientów w czasie rzeczywistym” – napisano w komunikacie.

Globalna awaria zaczęła też wpływać na gabinety lekarskie. „Nie mamy dostępu do dokumentacji klinicznej pacjentów, więc nie jesteśmy w stanie rezerwować wizyt ani udzielać informacji. Jest to problem ogólnokrajowy i pracujemy nad nim jako priorytetem. Nasz system kliniczny nie działa od 7 rano” – poinformowali pracownicy Oddziału Chirurgicznego w Church Lane w Brighouse w zachodnim Yorkshire.

W Japonii wstrzymano połączenia kolejowe, a awaria dotknęła także największego operatora kolejowego Wielkiej Brytanii, Govia Thameslink Railway. Linie lotnicze Eurowings zgłosiły problemy z systemem internetowego check-inu, a SAS – z rezerwacjami biletów.

W Niemczech dwa szpitale, w Lubece i Kilonii, poinformowały, że z powodu awarii musiały odwołać planowane operacje. Opieka nad pacjentami i pogotowie ratunkowe działają jednak bez zmian.

W Australii i Nowej Zelandii zakłócenia dotknęły m.in. mediów, banków, linii lotniczych i firm telekomunikacyjnych. Niektórzy klienci największego banku australijskiego, Commonwealth Bank, nie mogą wykonywać przelewów. Niektóre sklepy były dziś zmuszone dokonać zamknięcia, ponieważ nie mogą oferować klientom możliwości płatności kartą.

A jak przedstawia się sytuacja w naszym kraju? – Obecnie w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie. – zapewnił Krzysztof Gawkowski, wicepremier, minister cyfryzacji i pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa. – Globalna awaria systemów Microsoft jest monitorowana przez polskie służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo. Na bieżąco będziemy informować o sytuacji, a na tę chwilę nie ma powodów do niepokoju – dodał.

Microsoft: „Analizujemy problem”

Przedstawiciele Microsoft Azure, platformy chmurowej do zarządzania aplikacjami i usługami, potwierdzili, że wystąpiły problemy, które są obecnie analizowane. Wiadomo już, że problem tkwi w aplikacjach i systemach operacyjnych 365. Zespół poinformował, że podejmuje „działania łagodzące” w celu rozwiązania problemu, który wpływa na zdolność użytkowników do uzyskiwania dostępu do poszczególnych usług.

Na chwilę obecną uważa się, że awaria cybernetyczna jest związana z problemem w firmie CrowdStrike Holdings zajmującej się cyberbezpieczeństwem. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w antywirusowych rozwiązaniach zabezpieczających punkty końcowe, analizie zagrożeń i usługach reagowania na cyberataki. Działająca od 2011 roku kalifornijska firma współpracuje z przedsiębiorstwami i organizacjami z różnych sektorów, w tym z branży technologicznej, finansowej, opieki zdrowotnej i rządowej.

Na stronie internetowej CrowdStrike pojawiło się już jedno z rozwiązań problemu: