Z ostatniej chwili: Bitcoin na fali po danych PMI z USA. Euforia wraca na Wall Street?
Dziś kryptowaluty zyskują, a kontrakty terminowe na rynku amerykańskim rosną. Giełdowe indeksy z USA są gotowe do odreagowania czterodniowego spadku, który zakończył 2024 rok. Publikowane dziś, finalne S&P PMI przemysłu USA wypadło powyżej prognoz, a liczba bezrobotnych okazała się niższa, niż oczekiwano. To, w połączeniu z zadowalającymi danymi o inflacji PCE (za listopad) daje rynkom motor napędowy. Wzrosty widoczne są dziś szczególnie w branży finansowej i technologicznej. Bitcoin odrobił część strat i notowany jest już niemal przy 98 tys. USD. Ostatnie sesje na rynkach to spory rollercoaster.
Dane ze Stanów Zjednoczonych:
- Liczba nowych bezrobotnych w USA 211 tys. (prognoza 221 tys., poprzednio 219 tys., po korekcie 220 tys.)
- Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych: 1,844 mln (prognoza 1,89 mln, poprzednio 1,910 mln, po korekcie 1,896 mln)
- USA produkcyjny S&P PMI (finalny, za grudzień): 49,4 (prognoza 48,3, poprzednio 48,3)
Tak finalne PMI komentował Chris Williamson, główny ekonomista biznesowy w S&P Global Market Intelligence:
„Amerykańskie fabryki odnotowały trudny koniec 2024 roku i spadł nieco optymizm co do wzrostu w nadchodzącym roku. W grudniu produkcja została zmniejszona w szybszym tempie w związku z rozczarowującym napływem nowych zamówień. Podczas gdy w listopadzie nastąpiła niemal stabilizacja portfeli zamówień, ponieważ niepewność związana z wyborami minęła, ożywiając popyt ze strony klientów, to wytchnienie okazało się tymczasowe.
Fabryki donoszą o środowisku stłumionej sprzedaży i zapytań ofertowych, zwłaszcza w zakresie eksportu. Wciąż jednak wiele firm generalnie spodziewa się ożywienia działalności w Nowym Roku, a respondenci pokładają nadzieję w oczekiwaniach, że nowa administracja poluzuje przepisy, zmniejszy obciążenia podatkowe i zwiększy popyt na towary wyprodukowane w USA poprzez cła.
Zaufanie wzrosło z najniższego poziomu w czerwcu 2024 roku roku, w listopadzie po wygranej Trumpa obserwujemy poprawę. Optymizm ten został jednak nieco ograniczony w grudniu, ponieważ firmy zgłaszają obecnie obawy o wyższe ceny i obawiają się, że inflacja może ponownie wzrosnąć, co zwiększa spekulacje, że stopy procentowe nie zostaną obniżone tak bardzo, jak wcześniej uważano za prawdopodobne w nadchodzącym roku.”
Raport PMI
Finalnie amerykański sektor produkcyjny, w przeciwieństwie do usług zakończył rok 2024 pod kreską. Po zbliżeniu się do stabilizacji w listopadzie, w grudniu nastąpił spadek liczby nowych zamówień. Tempo spadku produkcji również przyspieszyło, podczas gdy firmy ograniczyły aktywność zakupową i stan zapasów. Zaufanie przedsiębiorców nieco spadło, po tym jak wzrosło w listopadzie. Z drugiej strony, zatrudnienie wzrosło nieznacznie drugi miesiąc z rzędu.
Producenci stanęli w obliczu znacznie gwałtowniejszego wzrostu kosztów nakładów, co skłoniło ich do ponownego podniesienia cen sprzedaży. Dane pokazały szóste z rzędu miesięczne pogorszenie kondycji sektora wytwórczego. Zatem pogorszenie w grudniu było bardziej wyraźne niż to obserwowane w listopadzie, ale ogólnie nadal tylko nieznaczne.
Produkcja przemysłowa spadła piąty miesiąc z rzędu, a tempo spadku było najszybsze od półtora roku. Niższa produkcja generalnie odzwierciedlała spadek nowych zamówień. Po zbliżeniu się do stabilizacji w poprzednim miesiącu, w grudniu liczba nowych zamówień spadła w szybszym tempie. Nowe zamówienia eksportowe również spadły, i to w większym stopniu niż w poprzednim mie
Słaby eksport
Wobec mocnego dolara, nowe zamówienia eksportowe także spadły, i to w większym stopniu niż łączna liczba nowych transakcji. Wśród rynków eksportowych, na których odnotowano spadek popytu, znalazły się Europa i Australia. Spadek liczby nowych zamówień był często związany z niechęcią klientów do angażowania się w nowe projekty. W niektórych przypadkach odzwierciedlało to przerwę przed przejęciem władzy przez nową administrację w styczniu.
Jednak respondenci ankiety ogólnie zauważyli, że oczekuje się, że nadchodząca administracja przyczyni się do poprawy warunków popytu w nowym roku. Producenci byli zatem optymistycznie nastawieni, że produkcja wzrośnie w ciągu 2025 roku. Niemniej jednak, po gwałtownym wzroście w listopadzie, nastroje spadły w grudniu i były najniższe od sierpnia. Zatem pozytywne oczekiwania na nadchodzący rok zachęciły producentów do zwiększenia poziomu zatrudnienia drugi miesiąc z rzędu.
Rosnąca liczba pracowników w okresie spadku liczby nowych zamówień oznaczała wskazuje na wciąż spory optymimz. Co więcej, tempo wyczerpywania się zapasów było gwałtowne i największe od czerwca 2023 roku. Firmy zwiększały zatrudnienie, ale spadek nowych zamówień spowodował zmniejszenie aktywności zakupowej.
Stopa inflacji kosztów produkcji gwałtownie przyspieszyła pod koniec roku, a ostatni wzrost był najszybszy od sierpnia. Wzrost ten był zasadniczo zgodny ze średnią sprzed pandemii. Ankietowani posiadacze biznesów zgłaszali wyższe opłaty dla dostawców i rosnące ceny surowców. Z kolei firmy podniosły ceny produkcji, a tempo inflacji przyspieszyło do najwyższego poziomu od trzech miesięcy. W międzyczasie czas dostaw wydłużył się najbardziej od października 2022 roku. Przede wszystkim przez braki kadrowe i opóźnienia w transporcie.