Wszystko jasne! Jest już decyzja TSUE ws. kredytów frankowych!
Stało się to, czego spodziewali się prawie wszyscy – Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) stanął po stronie frankowiczów.
Banki nie mają prawa do ubiegania się od frankowiczów wynagrodzenia za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej – to najważniejszy wniosek wynikający z orzeczenia TSUE. Ponadto „prawo Unii nie stoi na przeszkodzie temu, by w przypadku uznania umowy kredytu hipotecznego zawierającej nieuczciwe warunki za nieważną, konsumenci żądali od banku rekompensaty wykraczającej poza zwrot zapłaconych rat miesięcznych” – orzekł Trybunał.
Co teraz będą mogli zrobić frankowicze?
Podsumujmy – w sytuacji unieważnienia umowy kredytowej z powodu nadużyć bank nie może domagać się od kredytobiorcy rekompensaty za korzystanie z kapitału na zakup nieruchomości. „Prawo to stoi natomiast na przeszkodzie temu, by banki dochodziły podobnych roszczeń względem konsumentów” – wyjaśnił Trybunał. „Ewentualne uznanie umowy kredytu hipotecznego za nieważną jest skutkiem stosowania nieuczciwych warunków przez bank. W związku z tym nie można dopuścić ani do tego, by czerpał on korzyści gospodarcze ze swojego niezgodnego z prawem zachowania, ani do tego, by otrzymał odszkodowanie za niedogodności nim wywołane” – podkreślono w orzeczeniu.
Dobrych wiadomości dla frankowiczów jest więcej. Sąd może bowie zarządzić środek tymczasowy w postaci zawieszenia spłaty rat kredytu w trakcie trwania sprawy o ustalenie nieuczciwego charakteru warunków umowy. „Odmowa zawieszenia spłaty rat kredytu w ramach środków tymczasowych, może uczynić, przynajmniej w części, nieskutecznym ostateczne orzeczenie do co nieważności umowy” – podał Trybunał.
Zobacz też: To będzie sądny czwartek dla banków? Frankowicze czekają na wyrok TSUE
Wyrok TSUE uruchomi lawinę pozwów?
Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej stanowi potwierdzenie opinii wydanej wcześniej przez rzecznika generalnego TSUE ws. kredytów frankowych. W praktyce oznacza to, że poszkodowani kredytobiorcy mogą żądać odszkodowań od banków.
Obecnie w polskich sądach toczy się około 130 tys. tysięcy spraw frankowych, z czego zdecydowana większość jest rozstrzygana na korzyść kredytobiorców. Wszystko wskazuje na to, że składanych przeciw bankom pozwów w najbliższym czasie będzie jeszcze więcej.
Może Cię zainteresować: