Volkswagen poszedł po rozum do głowy? Sytuacja się poprawia, ale w tym państwie gigant prosi o pomoc

Od momentu wybuchu pandemii gospodarka zaczęła mierzyć się z nowymi problemami i wyzwaniami. Ceny kluczowych komponentów dla większości branż zaczęły rosnąć, a dotychczasowe łańcuchy dostaw zostały przerwane. Gwałtowne zmiany szczególnie mocno odczuła branża motoryzacyjna. Problemy dotknęły nawet liderów branży, takich jak grupa Volkswagen. Od kilku miesięcy koncern zmagał się z licznymi problemami, które dodatkowo pogłębiła błędna polityka firmy, która faworyzowała samochody elektryczne. Najnowsze doniesienia płynące z niemieckich mediów wskazują, że VW staje na nogi. Jednak są miejsca, gdzie kryzys coraz głębiej zagląda w oczy.

Volkswagen notuje wzrost popytu. Fabryki uruchamiają dodatkowe zmiany

Jeszcze do niedawna sytuacja koncernu Volkswagen wyglądało co najmniej niepokojąco. Kryzys dotknął lidera rynku do tego stopnia, że eksperci oceniali, że scenariusz, w którym Volkswagen upadania nie jest już tak nieprawdopodobny. Na kryzys giganta złożyło się kilka rzeczy. To z jednej strony pandemia i wojna, które zachwiały dotychczasowy porządek gospodarczy. Dodatkowo coraz silniejszą konkurencję stanowią Chińczycy, którzy na własnym rynku już zdetronizowali Niemców, a teraz z impetem wchodzą na europejski rynek.

Do problemów koncernu przyczyniło się błędne oszacowanie rynku.  Volkswagen mocno przestrzelił ze swoimi prognozami. Popyt na modele elektryczne okazał się aż o 30 proceny niższy, niż zakładała firma. To zmusiło giganta do podjęcia decyzji do zamykania niektórych fabryk oraz ograniczania zmian, w których powstawały modele elektryczne np. ID.3. W odpowiedzi na te problemy Volkswagen zwiększył moce przerobowe w fabrykach, w których składają popularne modele takie jak Golf, Tiguan i Skoda Superb.

Źródło: X

Wygląda na to, że szybka korekta przynosi efekty. Jak informuje Deutche Welle koncern zanotował wyraźny wzrost zamówień i popytu na samochody. Marco Schubert, szef sprzedaży w VW, poinformował, że w pierwszym kwartale 2025 roku grupa zanotował 29% wzrost zamówień w Europie Zachodniej. W USA Volkswagen zanotował w tym okresie wzrost sprzedaży o 6,6%, a w całej Ameryce Północnej o 4,4%. Zsumowane wyniki ze wszystkich rynków na świecie wskazują, że koncern sprzedał o 1,4% więcej auto niż rok. Fabryki znowu pracują pełną parą, a zarząd koncernu zatwierdził już dodatkowe zmiany w okresie wakacyjnym.

Nie wszędzie jest tak dobrze. W RPA Audi prosi rząd o pomoc

Z relacji niemieckiej prasy wynika, że po miesiącach kryzysu grupa Volkswagen powoli staje na nogi. Jednak nie wszędzie sytuacja koncernu wygląda tak dobrze. Jak informuje Business Explainer, Audi, który należy go grupy VW, poprosił rząd RPA o pomoc.

Źródło: X

Firma argumentuje, że segment samochodów premium od lat notuje spadki i wciąż stoi przed kolejnymi wyzwaniami. Audi wskazuje, że obecnie sektor aut premium to zaledwie jedna trzecia tego, co jeszcze dekadę temu. Coraz mocniej na tamtejszym rynku Niemcy odczuwają presję ze strony chińskiej motoryzacji. Jak podaje portal „Audi zabiega o działania rządu w celu złagodzenia obciążeń i wspierania zdrowszego środowiska motoryzacyjnego”.

Jak widać, Chińczycy coraz bardziej depczą po piętach europejskim gigantom. W Chinach VW dostarczył o 7,1% mniej aut, niż tok temu. A to nie jedyne wyzwanie, z którym musi liczyć się Volkswagen. Eksperci przypominają, że za chwilę zobaczymy efekty wojny celne, którą rozpoczął Donald Trump. Prawdopodobnie kolejny kwartał na rynku amerykańskim nie będzie dla Niemców już tak owocny, jak pierwszy.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.