Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska poinformowała, że gospodarstwa domowe powinny być objęte ustawową osłoną ograniczającą ceny energii również w przyszłym roku. Uwzględniła to w projekcji budżetu na 2025 r. wysłanej do Ministra Finansów.
Jak poinformowała minister, obecnie trwa szacowanie budżetu na przyszły rok. – Wysyłając projekcję finansową do Ministra Finansów, uwzględniłam zabezpieczenie przedłużenia funkcjonowania ustawy. Uważam, że dobrze byłoby utrzymać osłonę dla gospodarstw domowych jeszcze w przyszłym roku – powiedziała Hennig-Kloska podczas audycji w radiu Tok FM.
Ceny energii nie ulegną zmianie?
Jej zdaniem najlepiej byłoby przedłużyć termin obowiązywania obecnych cen. Stwierdziła również, że ustawa jest gotowa i mogłaby być szybko przedłużona. Ograniczeniem ministerstwa klimatu jest natomiast budżet na działalność osłonową. – To są nasze rachunki, tylko zapłacone w postaci podatków. Decyzja leży po stronie rządu – dodała Hennig-Kloska.
Minister wskazała również na konieczność zwiększenia efektywności energetycznej. – W najbliższych latach zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie rosło z powodu elektryfikacji ciepłownictwa i transportu. Prognozujemy coraz wyższe zużycie energii, co wynika z odchodzenia od paliw kopalnych. Musimy podnosić efektywność energetyczną, aby z jednej megawatogodziny uzyskiwać więcej – powiedziała.
Hennig-Kloska widzi też też potrzebę zmiany kształtu tzw. dyrektywy budynkowej. – Unia Europejska powinna uwzględniać wysiłek poszczególnych krajów członkowskich w poprawę efektywności energetycznej, a nie całej Unii jako całości. Należy przejrzeć polityki klimatyczne pod kątem ich efektywności – stwierdziła.
Przypomnijmy, że 7 czerwca br. prezydent Andrzej Duda podpisał stawę z 23 maja 2024 r. o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego. Nowe przepisy wprowadzają bon energetyczny dla gospodarstw o niższych dochodach oraz maksymalną cenę za energię elektryczną w II półroczu br. Senat zgłosił poprawkę, którą poparł Sejm, przewidującą czasowe zwolnienie gospodarstw domowych z opłaty mocowej od 1 lipca do 31 grudnia br., co ma dodatkowo ograniczyć wzrost rachunków za energię elektryczną. Ustawa zakłada wprowadzenie maksymalnej ceny za energię elektryczną na poziomie 500 zł/MWh dla gospodarstw domowych oraz 693 zł/MWh dla jednostek samorządu terytorialnego, podmiotów użyteczności publicznej, a także dla małych i średnich przedsiębiorstw.
W przypadku gazu ustawa likwiduje od 1 lipca zamrożenie ceny dla odbiorców taryfowanych na poziomie 200,17 zł za MWh, wprowadzając maksymalną cenę równą taryfie największego sprzedawcy detalicznego – PGNiG OD.
Co w tej sprawie robi UE?
12 kwietnia UE przyjęła zmienioną dyrektywę ws. poprawy charakterystyki energetycznej budynków. Przepisy mają pomóc Europejczykom w obniżeniu rachunków za energię, poprawie jakości życia oraz uruchomieniu fali renowacji w całej UE. Dyrektywa zakłada pełną bezemisyjność nowych budynków od stycznia 2028 r., a dla wszystkich budynków od 2030 r., stopniowo eliminując tradycyjne metody ogrzewania na rzecz instalacji zielonej energii.