USA to kolos na glinianych nogach? „Recesja w USA w dalszej części roku jest prawdopodobna”

USA to kolos na glinianych nogach? „Recesja w USA w dalszej części roku jest prawdopodobna”

„Amerykański sen” kończy się na naszych oczach? Wiele wskazuje na to, że taki scenariusz powinien być na poważnie brany pod uwagę. Widać zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Na arenie międzynarodowej USA to wciąż silny gracz, ale nikt już nie wzdryga się gdy tylko tupnie. Dobitnie pokazuje to rosnąca pozycja gospodarcza Chin. Z drugiej strony kolejne konflikty zbrojne, na świecie, których Ameryka nie jest w stanie ugasić, wiele mówią o jej aktualnej sile sprawczej. Nie wiele lepiej, a może wręcz gorzej, jest wewnątrz USA. Od miesięcy eksperci biją na alarm, że recesja jest coraz bardziej prawdopodobnym scenariuszem.

USA nie uciekną spod topora? Ekspert sądzi, że recesja jest nieunikniona

Jeszcze kilkanaście lat temu USA kreowały wizerunek państwa, które tworzy szczególne warunki dla rozwoju przedsiębiorczości i jest największą gospodarką na świecie. Jednak mit amerykańskiego snu powoli upada na naszych oczach. Stany Zjednoczone od dawna nie radzą sobie z ogromnym długiem publicznym i nie ogłosiły jeszcze bankructwa właściwie tylko dzięki tzw. kreatywnej księgowości. Do tego dochodzi problem bezrobocia i rosnące obawy społeczne, które skutkują spadkiem wskaźnika konsumpcji. Do tego w ostatnich miesiącach Donald Trump zaserwował Ameryce szaloną wojnę handlową, która, póki co tylko pogarsza sytuację.

Źródło: X

To wszystko powoduje, że eksperci od pewnego czasu coraz głośniej alarmują o nadchodzące do USA recesji gospodarczej. Do grona pesymistów dołączył właśnie Steve Hanke. Profesor ekonomii na Uniwersytecie im. Johan, Hopkinsa. Uczony zwrócił uwagę na gwałtowny spadek podaży pieniądza w USA. Według niego kluczowy wskaźnik to główne źródło problemów gospodarczych w dalszej części roku. Zdaniem eksperta podaż pieniądza zmniejszyła się od kwietnia 2022 r. W jego ocenie oznaczą to, że gospodarka USA powoli wytraca impet.

W jednym z ostatnich wywiadów Hanke powiedział: „gospodarka to odczuje — realna produkcja i inflacja spadają, nominalne PKB zwalnia. Dodajmy do tego niepewność reżimu, a recesja w USA w dalszej części roku jest prawdopodobna”.

OBWE obniża prognozę gospodarczą dla Stanów Zjednoczonych

Steve Hanke nie jest jedynym ekspertem, który ostrzega przed tym, że USA wpadną w objęcia recesji. Niedawno podobne ostrzeżenie wydała OECD.

W najnowszym raporcie Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju skorygowała w dół prognozy wzrostu gospodarczego dla USA do 1,6% w tym roku i do zaledwie 1,5% w 2026 roku. Jeszcze w marcu prognoza OECD zakładała wzrost gospodarczy na poziomie 2,2%. Organizacja obniżyła również prognozy wzrostu globalnego. Według najnowszego raportu, PKB spowolni z 3,3% w 2024 r. do 2,9% w tym roku, a także w 2026 r. Poprzednie prognozy wskazywały wzrost na poziomie 3,1% w tym roku o 3% w 2026 roku.

Według analityków OECD za obniżenie prognoz i rosnące obawy odpowiadają Stany Zjednoczone, które wywołały wojnę handlową. Zdaniem OECD te działania doprowadziły do globalnego zamieszania i opóźnienia wychodzenia z kryzysu gospodarczego.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.