USA chcą zakazać Chinom handlu z Rosją. Przemawia Sekretarz Skarbu USA, Scott Bessent
Temat konfliktu Donalda Trumpa z przewodniczącym Fed, Jeromem Powellem jest jednym, jakie często pojawiają się w kuluarach rozmów o finansach Stanów Zjednoczonych. Dziś Sekretarz Skarbu, Scott Bessent rzucił więcej światła na sytuację, podkreślając, że o ile zwolnienie Powella jest decyzją Trumpa, jego kadencja kończy się niebawem.
To dla rynków jasna sugestia, że istnieje bardzo niewielka szansa, by Donald Trump zwolnił przewodniczącego Fed… Ryzykując spadek zaufania rynków, do amerykańskiego systemu finansowego i dolara. Bessent skomentował też relacje z Chinami, mówiąc, że niebawem rusza druga część rozmów, w trakcie której na tapecie znajdzie się Rosja i Iran.
Komentarze Sekretarza Skarbu USA, Scotta Bessenta
Negocjacje postępują. Bardziej zależy mi na wysokiej jakości umowach niż na zawieraniu ich koniecznie do 1 sierpnia. Nie zamierzamy się spieszyć. Nie musi to przerodzić się w konflikt z Europejczykami. Europa stała się bardziej zaangażowana. Wyobrażam sobie, że chcieliby negocjować szybciej, ale ruszyli z negocjacjami w wolniejszym tempie. Naszym priorytetem nie są kwestie wewnętrzne, lecz najlepsze umowy dla USA.
Ostatecznie to decyzja Trumpa dotycząca Powella. Nie jestem pewien, kto przekazał i jakie informacje o mnie w Fed, czy tym bardziej o relacjach na linii Trump-Powell. Niemniej jednak będę w Rezerwie Federalnej w poniedziałek wieczorem. Nie zajmuję się hipotetycznymi scenariuszami. Kadencja Powella kończy się w maju, a kolejna posada otwiera się w styczniu.
Jeśli wrócimy do taryf 1 sierpnia, wyższe cła mogą wywrzeć większą presję na kraj. Tradycyjnie istniały wyjątki dotyczące samolotów. W najbliższym czasie rozpoczniemy kolejne rozmowy z Chinami. Negocjacje handlowe są na dobrym poziomie. Możemy zacząć mówić także o innych kwestiach. Na przykład o irańskiej ropie, czy o handlu Chin z Rosją.
Głównym problemem w relacjach z Chinami jest nadprodukcja. Około 80–90 senatorów chce przegłosować ustawę o sankcjach wobec Rosji. Apeluję do Europy, by poszła za przykładem USA, jeśli wprowadzimy drugorzędne taryfy wobec Rosji. Jeśli dane o inflacji będą niskie, powinniśmy zacząć obniżać stopy procentowe. Obniżka mogłaby otworzyć rynek hipoteczny. Jesteśmy u progu boomu produktywności, napędzanego rozwojem sztucznej inteligencji.
