Trump komentuje Putina i wojnę w Ukrainie. USA wyśle wojska do Wenezueli?

Dziś, podczas szczególnego wydarzenia, w ramach którego Sekretarz Wojny USA, Peter Hegseth spotkał się z Donaldem Trumpem w bazie wojskowej 'Marines’, w Quantico (Washington D.C). Poznaliśmy nowe komentarze prezydenta USA. Tump polecił dowódcom wojskowym w USA stawiać i priorytetyzować merytokrację zamiast poprawności politycznej.

Prezydent oświadczył, że Rosja niedawno zagroziła Stanom Zjednoczonym. Właśnie to skłoniło go do wysłania w odpowiedzi okrętu podwodnego z bronią nuklearną. Wspomniał też o Rosji i przypomniał, jak wielkie straty zadał jej Afganistan, podkopując jej pozycję międzynarodową na długie lata.

Komentarz Trumpa

Rozszerzenie floty morskiej o co najmniej 19 okrętów czeka nas w przyszłym roku. Mam wasze poparcie. Właśnie rozpoczęliśmy budowę złotej kopuły. Realizujemy program rozwoju samolotów klasy Boeing F-47. Kanada ma „trudny czas”. Mogłaby zostać 51. stanem i mieć od nas ochronę za darmo, ale nie chciała. Zobowiązałem się wydać ponad 1 bilion dolarów na wojsko w 2026 roku.

Nasz okręt podwodny „czyha w ukryciu”, mało prawdopodobne, by kiedykolwiek został użyty. Wysłałem jeden lub dwa okręty podwodne w stronę wybrzeża Rosji. Broń, jaką posiadają, a o której istnieniu nie wszyscy wiecie, jest straszliwa. Mamy wroga wewnątrz naszego kraju, inwazja ma miejsce od wewnątrz. Zajmujemy się Wenezuelą, zatopiliśmy cztery łodzie karteli narkotykowych.

Nigdy, przenigdy nie chcielibyśmy użyć bomby jądrowej. To byłby koniec świata, jaki znamy. Nie możemy do tego dopuścić. Putin musi spotkać się z Zełenskim. Jak go znam, jestem pewien, że myślał, że to będzie dla niego łatwa wojna. Tak się nie stało. Jestem zawiedziony jego postawą kolejny raz. Mógł doprowadzić do pokoju, w przeciągu jednego tygodnia.