To koniec wytwórni Warner Bros jaką znamy – Paramount i Netflix walczą o życie w Hollywood!

To koniec wytwórni Warner Bros jaką znamy – Paramount i Netflix walczą o życie w Hollywood!

Wielka wojna o kontrolę nad imperium Warner Bros Discovery wchodzi w decydującą i niezwykle brutalną fazę po tym, jak Paramount Skydance przedstawił poprawioną ofertę przejęcia.

Choć kwota transakcji opiewająca na sto osiem miliardów czterysta milionów dolarów robi wrażenie, to kluczowi udziałowcy tacy jak fundusz Harris Oakmark wciąż kręcą nosem na propozycję rodziny Ellisonów. Alex Fitch będący dyrektorem ds. badań w Harris Associates otwarcie przyznał w komunikacie dla mediów, że dokonane w poniedziałek zmiany były konieczne, ale wciąż niewystarczające, aby przekonać inwestorów do zmiany frontu.

becnie rynek postrzega rywalizację między Paramount a Netflix jako swoisty rzut monetą, gdzie obie oferty mają swoje unikalne wady i zalety. Aby definitywnie wygrać ten wyścig, Paramount pod wodzą Davida Ellisona musi zaoferować akcjonariuszom znacznie silniejsze zachęty finansowe, które zrekompensują ryzyko odejścia od niemal sfinalizowanej umowy z gigantem streamingu. Zarząd Warner Bros jeszcze kilka dni temu jednogłośnie rekomendował odrzucenie propozycji Ellisona na rzecz bezpieczniejszej oferty Netflix, która opiewa na mniejszą kwotę  osiemdziesiąt dwa miliardy siedemset milionów dolarów, ale oferuje pewniejsze finansowanie.

Walka o tron w Hollywood i gwarancje miliarderów

Sytuację na szachownicy próbował ratować Larry Ellison, legendarny współzałożyciel Oracle i jeden z najbogatszych ludzi na świecie, który osobiście zagwarantował czterdzieści miliardów czterysta milionów dolarów kapitału na domknięcie transakcji przez swojego syna. Ten bezprecedensowy ruch ma uciszyć obawy inwestorów dotyczące stabilności finansowej Paramount, która wcześniej opierała się na mniej pewnych funduszach powierniczych. Dodatkowo Paramount podniósł opłatę karną za zerwanie rozmów do poziomu pięciu miliardów ośmiuset milionów dolarów, co ma wyrównać warunki zaproponowane wcześniej przez Netflix. Mimo tych starań cena za jedną akcję w ofercie Paramount utrzymała się na poziomie 30 USD, co według niektórych analityków nie odzwierciedla w pełni wartości takich marek jak HBO Max, Harry Potter czy Superman. Z drugiej strony oferta Netflix jest bardziej skomplikowana, ponieważ zakłada wydzielenie kanałów telewizyjnych takich jak CNN i Discovery do osobnej spółki giełdowej o nazwie Discovery Global. Taki podział budzi niepokój części akcjonariuszy, którzy woleliby zachować integralność koncernu pod nowym zarządem.

Polityka i przyszłość medialnych gigantów

Napięcie rośnie, ponieważ termin ostatecznego podjęcia decyzji przez akcjonariuszy został przesunięty na 21 stycznia 2026 roku, co daje obu stronom czas na kolejne poprawki. W tle wielkich pieniędzy pojawiają się także wątki polityczne, gdyż Donald Trump publicznie wyraził obawy dotyczące monopolu Netflix na rynku streamingu, co może sugerować trudności z uzyskaniem zgód regulacyjnych.

Niektórzy inwestorzy tacy jak Thomas Poehling uważają, że Paramount ma większe szanse na przejście przez sito urzędowe, właśnie ze względu na mniejszą dominację w sektorze wideo na żądanie. Połączenie Paramount i Warner Bros stworzyłoby jednak potężny konglomerat kontrolujący dwie największe organizacje informacyjne w USA, czyli CNN oraz CBS News, co również wywołuje dyskusje o pluralizmie mediów. Najwięksi gracze na Wall Street tacy jak BlackRock czy Vanguard, którzy kontrolują ponad 22 procent udziałów w Warner Bros, wciąż wstrzymują się z ostatecznym głosem, czekając na ewentualną kontrofertę ze strony Netflix. Najbliższe tygodnie pokażą, czy osobiste zaangażowanie Larry’ego Ellisona wystarczy, by przekonać nieufnych inwestorów, czy też historyczne studio filmowe wpadnie w ręce króla streamingu.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!