TikTok ponownie w tarapatach. Chodzi o naruszenie prywatności dzieci
2 sierpnia br. Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych złożył pozew przeciwko TikTok i jej firmie macierzystej ByteDance za brak ochrony prywatności dzieci.
Amerykańskie władze poinformowały, że TikTok naruszył ustawę o ochronie prywatności dzieci w Internecie, która wymaga, aby usługi skierowane do dzieci uzyskiwały zgodę rodziców na gromadzenie danych osobowych od użytkowników w wieku poniżej 13 lat.
W co gra TikTok?
Pozew stanowi kolejne podejmowane przez amerykańskie władze działanie podejmowane przeciwko TikTok i jego chińskiej spółce. Rząd USA ma obawy, że firma w niewłaściwy sposób gromadzi ogromne ilości danych na temat obywateli i przekazuje je chińskiemu rządowi, jednocześnie wpływając na treści w sposób, który może zaszkodzić Amerykanom. Pozew, do którego dołączyła Federalna Komisja Handlu, ma na celu położenie kresu „bezprawnemu naruszaniu prywatności dzieci na masową skalę przez TikTok”.
Frank Pallone, czołowy demokrata w Komisji Energii i Handlu, powiedział, że pozew „podkreśla znaczenie pozbycia się TikTok spod kontroli Komunistycznej Partii Chin”. – Po prostu nie możemy nadal pozwalać naszym przeciwnikom na zbieranie ogromnych zbiorów wrażliwych danych Amerykanów – podkreślił.
Przedstawiciele TikToka nie zgadzają się ze stawianymi im zarzutami. Zaznaczają, że wiele z nich odnosi się do przeszłych wydarzeń i praktyk, które są niezgodne z faktami lub zostały rozwiązane. „Jesteśmy dumni z naszych wysiłków na rzecz ochrony dzieci i będziemy nadal aktualizować i ulepszać platformę” – napisano w komunikacie.
Departament Sprawiedliwości stwierdził, że TikTok świadomie zezwalał dzieciom na tworzenie zwykłych kont , a następnie tworzenie i udostępnianie krótkich filmów i wiadomości dorosłym i innym osobom na zwykłej platformie TikTok. zbierał dane osobowe od tych dzieci bez uzyskania zgody ich rodziców. Z informacji zebranych przez rządowe organy wynika, żeprzez lata miliony amerykańskich dzieci poniżej 13 roku życia korzystały z TikTok, a strona zbierała i przechowywała ich dane osobowe.
– TikTok świadomie i wielokrotnie naruszał prywatność dzieci, zagrażając bezpieczeństwu milionów dzieci w całym kraju – powiedziała przewodnicząca Federalnej Komisji Handlu (FTC) Lina Khan, której agencja w czerwcu skierowała sprawę do Departamentu Sprawiedliwości.
Teraz FTC domaga się od TikTok kar w wysokości do 51 744 USD za każde naruszenie dziennie za niewłaściwe gromadzenie danych, które teoretycznie mogłyby wynieść miliardy dolarów, gdyby TikTok został uznany za odpowiedzialny.
Nic się nie zmieniło
W 2020 roku agencja Reuters po raz pierwszy poinformowała, że Federalna Komisja Handlu i Departament Sprawiedliwości badają zarzuty, że popularna aplikacja społecznościowa nie wywiązała się z umowy z 2019 roku mającej na celu ochronę prywatności dzieci. Z kolei w ubiegłym roku firma została ukarana grzywnami przez Unię Europejską i Wielką Brytanię za przetwarzanie danych dzieci. Obecny pozew może mieć poważne konsekwencje dla działalności TikToka w Stanach Zjednoczonych i innych krajach.