Szok! Arabia Saudyjska zaczęła… troszczyć się o środowisko. Zainwestują w zieloną energię?

Arabia Saudyjska, znana jako globalny lider w produkcji ropy naftowej, dokonuje strategicznej zmiany w swojej polityce energetycznej. Minister energetyki kraju, Książę Abdulaziz Bin Salman, podczas konferencji w Rijadzie, zwrócił uwagę na nowe podejście do kwestii zmian klimatycznych. Wyraził też zdanie na temat globalnego ocieplenia.

Arabia Saudyjska i jej transformacja

Książę Abdulaziz Bin Salman podkreślił, że Arabia Saudyjska nie chce być już postrzegana wyłącznie jako przodujący producent ropy naftowej. Co ciekawe, kraj aspiruje do roli lidera w produkcji wszelkich rodzajów energii. To jest wyrazem (przynajmniej w teorii) nowoczesnego i poważnego podejścia do walki ze zmianami klimatycznymi. Chociaż produkcja paliw kopalnych rzecz jasna będzie kontynuowana, Królestwo znacznie mocniej skupi się na redukcji emisji związanych z ich wykorzystaniem.

Królestwo dało jednak do zrozumienia, że nie ma zamiaru diametralnie zmieniać swojej polityki. Podczas szczytu klimatycznego COP28 w Dubaju, Książę Abdulaziz zadeklarował, że Arabia Saudyjska nie poprze żadnych deklaracji nawołujących do stopniowego wycofywania się z paliw kopalnych.

W końcowym porozumieniu szczytu COP28 uwzględniono po raz pierwszy wezwanie do przejścia od paliw kopalnych. Ostateczna treść była jednak mniej radykalna w stosunku do pierwotnych propozycji dotyczących wycofania się z tych źródeł energii. Zastrzeżenia wielu krajów eksportujących ropę naftową, w tym Arabii Saudyjskiej, doprowadziły do przedłużenia dyskusji i konieczności dogłębnej analizy tej kwestii.

Zobacz także: W tym kraju Bitcoin jest oficjalną walutą. Ile zarobili na inwestycji w BTC?

„Zielonej energii nie wystarczy”

Arabia Saudyjska i jej państwowa firma Aramco konsekwentnie twierdzą, że debaty i działania powinny skupiać się na sposobach ograniczenia emisji. Nie na redukcji produkcji ropy i gazu. Prezes Aramco, Amin Nasser, wypowiadał się na temat prac nad odnawialnymi źródłami energii, e-paliwami, wodorem oraz technologią wychwytywania i składowania dwutlenku węgla (CCS). Podkreślił przy tym, że świat będzie potrzebował ropy i gazu przez dziesięciolecia. Stwierdził też, że odnawialne źródła energii nie zaspokoją tych potrzeb w najbliższym czasie.

Może Cię również zainteresować:

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.