Stellantis i UAW dochodzą do porozumienia, ale strajk się jeszcze nie kończy
Związek zawodowy United Auto Workers (UAW) osiągnął w sobotę wstępne porozumienie z koncernem Stellantis. To jednak jeszcze nie koniec ogromnych strajków. Jednocześnie związkowcy rozszerzyli strajk przeciwko General Motors. Tym samym pogłoski o porozumieniu z największym amerykańskim producentem samochodów okazały się nieprawdziwe.
Stellantis osiągnął porozumienie z UAW
W sobotę przez prezesa UAW Shawn Fain i wiceprezydent UAW Richa Boyera ogłosili, że udało się dojść do porozumienia z koncernem Stallantis. Jak przekazali, w ramach porozumienia udało się wynegocjować przywrócenie pracy fabryki w Illionis, które została zamknięta w lutym. Wówczas około 1200 osób straciło pracę. Dzięki porozumieniu 14 600 członków UAW, którzy strajkowali w Stellantis, w ciągu kilku dni powróci do pracy. To z pewnością znaczący sukces związków zawodowych, ale to jeszcze nie koniec. Rozszerzają się strajki przeciwko koncernowi General Motors. Prawie 4000 pracowników fabryki GM w Spring Hill w stanie Tennessee, która produkuje SUV-y Cadillac i GMC, przyłączyło się do strajku.
Strajki przeciwko tzw. wielkiej trójce (GM, Stellantis, Ford) rozpoczęły się 15 września i były rozszrzane już pięciokrotnie. Póki co, UAW nie poinformowała co jest przyczyną kolejnego rozszerzenia, które obejmie fabrykę GM w Spring Hill.
Zobacz też: Producenci smartfonów mają kłopoty. Tego problemu nie da się rozwiązać?
Co jeszcze udało się ugrać związkom?
Na ten moment nie znamy dokładnie szczegółów porozumienia między UAW a Stellantis. Jednak wiele wskazuje na to, że udało się między innymi wynegocjować płacę podobną jak w przypadku Forda. Jeśli jest to prawdo, to oznaczałoby natychmiastową podwyżkę o co najmniej 11% oraz dodatkowe podwyżki, które łącznie spowodowałyby podwyżkę do 25% w ciągu najbliższych czterech lat.
W minioną środę UAW doszło do porozumienia z Fordem. Ostatecznie umowa nie została jeszcze ratyfikowana, ale można uznać, że główna debata już za nami, a jej podpisanie to tylko formalność. Proces ratyfikacji w Fordzie ma rozpocząć się w niedzielę spotkaniem obu stron w Detroit. Oprócz podwyżek, związek wynegocjował także lepsze świadczenia emerytalne dla starszych pracowników posiadających tradycyjny plan emerytalny oraz zwiększone składki firmy na konta pracowników zatrudnionych od 2007 r.
Może Cię zainteresować: