Robert Kiyosaki: Największa w historii bańka zniszczy pokolenie. Rynek akcji czeka krach

W najnowszym (kolejnym, rewolucyjnym) wpisie, Robert Kiyosaki wskazał na tzw. kryzys wyżu demograficznego. Ocenił, że największa bańka w historii zniszczy całe pokolenie. Kiyosaki wskazał, że aktualny wyż demograficzny jest pierwszym pokoleniem, które ma słaby program emerytalny 401(k). Mowa o programie inwestycyjnym, adresowanym do amerykańskich pracowników, którzy pasywnie inwestują w akcje i inne instrumenty finansowe. Autor 'Bogaty ojciec biedny ojciec’ nadal uważa, że rynek akcji czeka krach. Choć nie brzmi poważnie i niewiele dalecy od prawdy są Ci, którzy twierdzą, że zarabia na książkachm nie na rynku… Jego 'pesymistycznej prognozy’ pokrywają się z szarżującym długiem Stanów Zjednoczonych, oraz hossą na rynku złota i Bitcoina. Przy czym spotowe złoto notowane jest wciąż prawie 1000 USD poniżej historycznych szczytów ok. 32000 USD (skorygowanych o inflację), z lat. 80. XX. wieku.

Zdaniem Kiyosakiego teraz jest czas, by zacząć naprawdę działać. Tutaj jednak bez zmian. Jego przesłanie jest proste: kupuj 'prawdziwe’ aktywa. Czyli … Złoto, srebro i Bitcoina, zanim największa bańka w historii pęknie. Złośliwi powiedzieliby, że Kiyosaki zaciął się, jak 'zdarta płyta’. To już kolejna wiadomość, uderzająca w takie tony. Dokładnie 9 marca Kiyosaki przekazał, że zadłużenie USA wynosi 34 biliony dolarów, a dług rośnie o 1 bilion dolarów… Co kwartał. Ocenił, że Stany Zjednoczone to chory kraj. Zachowaj ostrożność.

Dług publiczny USA opiewa mniej więcej na około 34,4 biliona dolarów. Od czerwca 2023 dług wzrósł o 1 bln USD, w ciągu około 100 dni. Dokładnie w dniu 4 stycznia dług trwale przekroczył 34 biliony dolarów. W dniu 15 września dług wyniósł prawie 33 biliony dolarów. Dokładnie 15 czerwca 2023 dług wynosił ok. 32 biliony. Wcześniej wzrost o 1 bln USD z poziomu 31 bln USD trwał około ośmiu miesięcy.

Dług będzie rósł

Zadłużenie to kwota, którą rząd federalny pożycza na pokrycie wydatków operacyjnych. Jej wzrost napędza napływy do aktywów 'bezpiecznych przystani’. Do niedawna było nim głównie złoto. Od niedawna przyrównywany do tej roli jest także Bitcoin. Stratedzy inwestycyjnego ramienia Bank of America wskazali, że 100-dniowy trend pozostanie i tym razem nienaruszony.

  • Mowa o skoku z 34 bilionów dolarów do 35 bilionów dolarów. To nieuchronne: „Nic dziwnego, że transakcje zbliżają się do rekordów wszechczasów, tj. złoto 2077 USD/oz, bitcoin 67734 USD” – wskazało w czwartkowej nocie BofA. Od tego czasu złoto wzrosło już 2200 USD za uncję, a Bitcoin kosztuje prawie 73,000 USD.
  • Analitycy wskazali, że napływy do funduszy ETF, na kryptowalutę są na dobrej drodze do kolejnego „przełomowego roku”. Napływy w tym roku sięgają ponad 55 mld USD. Agencja Moody’s Investors Service obniżyła w listopadzie perspektywę ratingu rządu USA do negatywnej ze stabilnej.

Ze względu na rosnące ryzyko związane z polityką fiskalną kraju. Zatem agencja przekazała wówczas, że: „W kontekście wyższych stóp procentowych, bez skutecznych środków polityki fiskalnej mających na celu zmniejszenie wydatków rządowych lub zwiększenie przychodów (…) Moody’s spodziewa się, że deficyty fiskalne USA pozostaną bardzo duże, co znacznie osłabi zdolność obsługi zadłużenia”.

Może Cię zainteresuje:

Komentarze