Premier zmienił zdanie? Rzeczywistość brutalnie weryfikuje

Temat legendarnej benzyny za 5,19 za litr, którą obiecywał Donald Tusk w ostatnim czasie wraca niczym bumerang. Tym razem do tematu wrócił sam premier, choć wydawało się, że temat jest dla niego bardzo niewygodny. W jednym z wywiadów już po wyborach stwierdził nawet, że to cena paliwa nie zależy od jego decyzji. Tymczasem w jednym z najnowszych wpisów na X premier chwali się, że na stacjach benzyna jest po 5,18 zł za litr.

Skolim zawstydził premiera? Donald Tusk pokazuje jak spadła cena paliwa

Na liście obietnicy partii, które tworzą obecnie rząd, jest cała masa obietnic, które nie doczekały się spełnienia. Szczególnie jedna zapadła wyborcom w pamięci, przede wszystkim tym zmotoryzowanym. To słynne 5,19 zł za litr benzyny. W trakcie jednego ze spotkań wyborczych Donald Tusk obieywał, że gdyby to on był premierem, cena paliwa wynosiłaby dokładnie tyle.

Minęły dwa lata i do takich poziomów wciąż jest bardzo daleko. Niedawno Skolim, gwiazda disco polo, otworzł swoją stację paliw w miejscowości Czeremcha. Na jednej z instagramowych rolek artysta chwalił się, że to czego nie potrafi zrobić rząd, zrealizować osobiście na swojej stacji. Na stacji Skolima cena benzyny wynosiła dokładnie 5,19 zł. Wówczas znowu zrobiło się głośno o przedwyborczej obietnicy Donalda Tuska.

Wydawałoby się, że to temat wyjątkowo niewygodny i premier woli go unikać. Tymczasem na swoim X opublikował zdjęcie z cenami na stacji brytyjskiego BP w Polsce, gdzie cena benzyny 95 kosztuje 5,18 zł. Do zdjęcia Donald Tusk dodał krótki komentarz: „Paliwo po 5.18. Mogę być winny grosika?„.

Rzeczywistość brutalnie weryfikuje wpis premiera

Wpis premira wywołał lawinę komentarzy. Komentujący zwracają uwagę na to, że każdy kto regularnie tankuje samochód, ma świadomość, że takie ceny są praktycznie niespotykane. Niektórzy, jak np. Rafał Kubowicz z Nowej Nadzieji, zasugerowali, że zdjęcie to ustawka – „Adres Pan poda tej jednej jedynej stacji w Polsce, na której udało się namówić właściciela na zmianę cyfr na wyświetlaczu do zdjęcia 😉„.

Wszelkie strony, które wskazują aktualne ceny na stacjach paliw w Polsce wyraźnie pokazują, że jest znacznie drożej. Zgodnie ze wskazaniami autocentrum.pl średnia ceny benzyny 95 w Polsce to 5,67 zł. Nawet w województwie lubuskim, gdzie kierowcy płacą najmniej, cena jest o 10 gr wyższa od tej, ze stacji na zdjęciu premiera.

Donald Tusk zmienił zdanie?

Temat benzyny po 5,19 zł za litr w ostatnich miesiącach powracał wielokrotnie. Donald Tusk raczej unikał tematu, a dziennikarze specjalnie nie dopytawali o tę kwestię. Jednak kilka miesięcy temu premier skomentował, dlaczego cena paliwa wygląda tak, a nie inaczej.

Po jednym z posiedzeń rządu premier usłyszał pytanie od jednego z dziennikarzy o cenę paliwa. Jak wyjaśnił polityk „paliwa powinny kosztować w Polsce 5,19 zł wtedy, kiedy mówiłem te słowa”. Tłumaczył również, że takie decyzje zależą od prezesa Orlen S.A, a nie od prezesa rady ministrów. Jak stwierdził: „Nie biorę odpowiedzialności za ceny benzyny, bo to nie jest decyzja premiera”.